Dla nas Międzygórze jest najpiękniejszą osadą w Kotlinie Kłodzkiej. Słusznie jest nazywane Perłą Sudetów. Lata świetności ma za sobą, przez pewien czas była nieco zapomniana, ale właśnie odżywa i rozpoczyna swój kolejny złoty wiek. Remontowane są pensjonaty i domy, powstają nowe drogi i miejsca dla turystów. W centrum miejscowości działa sklepik, w którym można kupić bezglutenowe lody na patyku, wafle ryżowe, a nawet kiełbasę w plastrach. Jest i kościół, trasy spacerowe, kawiarenki.
Międzygórze to maleńka osada o alpejskiej architekturze, leżąca u podnóża Masywu Śnieżnika. Dla wielu przybyszów zaskoczeniem jest to, że w Międzygórzu kończy się droga asfaltowa – dalej nie pojedziecie. Możecie zaparkować samochód i ruszyć na rozliczne piesze wycieczki: do Ogrodu Bajek, wodospadu Wilczki, Zapory Wodnej, sanktuarium Marii Śnieżnej na Iglicznej, na Czarną Górę i Śnieżnik. Szlaki są dobrze oznaczone i wciąż wolne od komercyjnej turystyki – bywa, że na całodziennej wycieczce spotkanie na szlakach tylko kilku turystów. W miejscowości próżno też szukać tak licznych kramów, jak w Karpaczu czy Szklarskiej Porębie – ale trochę straganów z pamiątkami jest. Z Międzygórza można też podjechać samochodem na jednodniowe wycieczki: do kopalni w Złotym Stoku, do Bystrzycy Kłodzkiej, do czeskiej Ścieżki w obłokach, do Zieleńca czy Polanicy, do Jaskini Niedźwiedziej czy Błędnych Skał. Zapewniam, że w Kotlinie Kłodzkiej nie brakuje atrakcji na cudowne, bezglutenowe wakacje.
Blog
