Moda i zapotrzebowanie na bezglutenowe pieczywo nie zawsze wychodzi nam na dobre… Jedna z internautek przysłała Bezglutenowej Mamie zdjęcie Chleba Żółwienieckiego Zdrowego Bezglutenowego na zakwasie. Mój dziennikarski nos mnie nie zawiódł – chleb sprzedawany m. in w sieci Piotr i Paweł moim zdaniem nie jest bezpieczny dla chorych na celiakię czy dla osób z silną alergią na gluten. Dlaczego? Przeczytajcie, co ustaliła Bezglutenowa Mama. I zachęcam: szukajcie świeżego pieczywa bezglutenowego w prawdziwie bezglutenowych piekarniach (patrz niżej).
Tak jak wspomniałam, dziennikarski nos nie zawiódł Bezglutenowej Mamy. Oto co ustaliłam w sprawie Chleba Żółwienieckiego Zdrowego Bezglutenowego na zakwasie, dostępnego m. in. w supermarketach Piotr i Paweł.
Podsumowując: Chleb Żółwieniecki Zdrowy Bezglutenowy na zakwasie, dostępny m. in. w sieci Piotr i Paweł (w wybranych supermarketach), opisany jako bezglutenowy, nie ma badań na zawartość glutenu. Potwierdził to w dzisiejszej rozmowie z Bezglutenową Mamą Jakub Buszko, właściciel piekarni. W młynie, w którym piekarnia zaopatruje się we wszystkie mąki ustaliłam natomiast, iż te naturalnie bezglutenowe nie są przebadane na zawartość glutenu – dlatego nie są sprzedawane jako bezglutenowe (czytaj ramka obok).
Zatem Chleb Żółwieniecki Zdrowy Bezglutenowy na zakwasie nie jest moim zdaniem bezpieczny dla chorych na celiakię i osób z silną alergią na gluten. Szkoda, że swą nazwą „bezglutenowy” wprowadza w błąd klientów, którzy przychodzą do Piotra i Pawła na bezglutenowe zakupy. Szkoda, że ta sieć, oferująca swą markę własną bezglutenową Piotr i Paweł Plus, a więc otwarta na potrzeby bezglutenowych klientów, nie zadbała o zbadanie tego produktu. Wystarczyłoby zobowiązać producenta/dostawcę do wykonywania badań i spełnienia wymogów związanych z produkcją pieczywa bezglutenowego.
Moda na zdrowe i bezglutenowe pieczywo ma swoje złe strony. Pojawiają się bowiem producenci, w tym piekarnie, które zabiegając o klienta, nie zawsze zadbają o spełnienie wymogów. Tymczasem produkcja bezglutenowego pieczywa jest specyficzna: wymaga wiedzy, umiejętności i odpowiedzialności. Przede wszystkim bezglutenowe pieczywo musi być wypiekane w osobnych pomieszczeniach i piecach, trzeba je przechowywać w osobnym magazynie, hermetycznie pakować i w sklepach wykładać na osobnych, najwyższych regałach. To tylko niektóre z wytycznych, by oferowany chleb był naprawdę bezglutenowy, bezpieczny dla chorych na celiakię i osób z silną alergią na gluten.
Niestety, nie po raz pierwszy Bezglutenowa Mama interweniuje w sprawie „bezglutenowego” pieczywa czy innych produktów pseudo-bezglutenowych. Pisałam już na blogu m. in. o chlebie pani Pakoszowej KLIKNIJ, o „bezglutenowej” pizzy w Poznaniu, o bezglutenowych tortach i ciastach, o lodach „bezglutenowych”, o cieście „bezglutenowym” w kawiarni w Białymstoku.
Dlaczego dla nas jest tak ważne, by kupowane produkty naprawdę były bezglutenowe? Bo dieta bezglutenowa jest jedynym lekarstwem w celiakii. Każdego dnia wydajemy dużo pieniędzy na specjalistyczną żywność, bo dieta bezglutenowa jest droga. Nie chcemy psuć efektów leczenia produktami pseudo-bezglutenowymi, nieprzebadanymi. Szkoda naszego zdrowia i pieniędzy. Piszę o tym przy okazji tekstu o tym, jak robić bezglutenowe zakupy i szukać glutenu na etykiecie KLIKNIJ. Znajdziecie tam osobny rozdział poświęcony bezpiecznym zakupom pieczywa bezglutenowego.
Na szczęście istnieją odpowiedzialni producenci bezglutenowego pieczywa. To m. in. Piekarnia Bezglutenowa Zdrowa Micha z Białegostoku KLIKNIJ, Piekarnia PUTKA bez glutenu z Warszawy KLIKNIJ , Piekarnia Balvitenu Bezglutenowe Przysmaki czy Piekarnia Bezglutenowa Hert z Wrocławia. Hert i Putka to duże piekarnie glutenowe, które otworzyły oddzielnie zakłady, gdzie trwa bezglutenowa produkcja. Zdrowa Micha, podobnie jak piekarnia Balviten, są z kolei jest w całości bezglutenowymi piekarnią i sklepem. Dobra informacja jest taka, że wszystkie te piekarnie mają swoje sklepy internetowe.
Wszystkie wypiekają świeże pieczywo bezglutenowe, zdrowe i smaczne. I co najważniejsze – naprawdę bezglutenowe. Jeśli więc macie celiakię lub silną alergię na gluten, nie traćcie zdrowia i pieniędzy na produkty pseudo-glutenowe.