Sylwestrowe menu bezglutenowe, czyli jakie jedzenie przygotować na powitanie Nowego Roku – o to pytają w listach osoby, które od niedawna są na diecie bezglutenowej. Odpowiadam niezmiennie: bezglutenowy Sylwester nie musi się różnić od glutenowego. Przygotujcie do jedzenia wszystko, na co macie ochotę – ale użyjcie bezglutenowych składników. Tatar wołowy lub z łososia, sajgonki, bezglutenowe paluchy z pesto, koreczki, nachos bez glutenu, popcorn… – czego dusza zapragnie. Na moim blogu znajdziecie najlepsze przepisy bezglutenowe na imprezę ;) Ale jeśli kuchnia nie jest jeszcze Waszym ulubionym miejscem, z łatwością możecie kupić bezglutenowe przekąski na Sylwestra KLIK – w Żabce, Netto, Kauflandzie i w innych marketach. Bezglutenowy alkohol na Sylwestra? Żaden problem – od wyboru do koloru. Uwierzcie – bezglutenowy Sylwester może być udany tak samo, jak glutenowy. A co, jeśli wybieracie się na zabawę sylwestrową na salę?
Bez dwóch zdań – dla osoby z celiakią najbardziej bezpieczny będzie Sylwester we własnym domu. Wtedy to gospodyni decyduje, co pojawi się na stole i co mają przynieść goście, jak ustawić dania i przygotować dwie maselniczki. A co mogą przynieść goście? Możesz zaproponować sałatkę, tatar, bigos, pieczone mięso, wędliny… Podpowiedz, że najlepsze przepisy bezglutenowe znajdą u Bezglutenowej Mamy ;)
Uprzedź jednak, że wszystkie dania muszą być przygotowane według zasad ścisłej diety bezglutenowej. Nie wiesz, jak im to wytłumaczyć i na co zwrócić uwagę? Po prostu podeślij im ten link: poradnik bezglutenowy dla kucharza KLIK. Poproś, by uważnie przeczytali wskazówki, a w razie potrzeby niech łapią za telefon i dzwonią do Ciebie po konkretne wskazówki.
Jeśli jednak wybieracie się na zabawę sylwestrową do przyjaciół, od razu uprzedźcie, że jesteście na diecie bezglutenowej. Spytajcie, czy niektóre dania gospodyni może przygotować w wersji bezglutenowej i udzielcie niezbędnych porad KLIK – jak na Wigilię). A może również pozostali goście będą w stanie przynieść bezglutenowe przekąski? Nie bójcie się proponować ;) Dajcie znajomym szansę, by zadbali o Was, pozostańcie jednak czujni. Dopytajcie, czy jedzenie bezglutenowe, które przygotowali na Sylwestra, na pewno jest dla Was bezpieczne. Pytajcie (ale w delikatny sposób), jakie użyli składniki, czy makaron lub mąka miała oznaczenie „produkt bezglutenowy” itp. Zwróćcie również uwagę, czy bezglutenowe jedzenie jest odseparowane od glutenowego (musi leżeć na osobnym talerzu, najlepiej z dala od talerzy z chlebem, kotletami czy ciastem.
Dla osoby z celiakią i na diecie bezglutenowej najtrudniejsze wyzwanie to zorganizowana zabawa sylwestrowa w sali wiejskiej, remizie lub w jakimkolwiek miejscu, gdzie nie mamy żadnego wpływu na menu. Od razu uprzedzam: nie wierzcie, że kucharki zdołają przygotować dla Was jedzenie bezglutenowe. W żywieniu zbiorowym nikt nie zwraca uwagi na przyprawy bezglutenowe, osobne stanowisko do przygotowania potraw, na zanieczyszczenia krzyżowe glutenem itp. Zazwyczaj nie uda się Wam również porozmawiać z wyprzedzeniem z szefową kuchni, by ustalić ewentualne menu bezglutenowe na Sylwestra.
Jak ja by postąpiła w takiej sytuacji? Jako bezglutenowy weteran z 40-letnim stażem poszłabym na zabawę sylwestrową z własnym jedzeniem. Nastawiłabym się na samowystarczalność – nie ma bowiem gwarancji, że personel zaryzykuje wniesieniem do kuchni obcego jedzenia z nieznanego źródła (salmonella, zatrucia itp.). Oto moje podpowiedzi:
W kwestii płatności za osobę z celiakią na zorganizowanej imprezie sylwestrowej – nie liczcie raczej na cud, czyli na zwrot pieniędzy za jedzenie. Zdecydujcie, czy bardziej wam zależy na hucznych tańcach z przyjaciółmi i na świetnej zabawie, czy na odzyskaniu kilkudziesięciu złotych. Wybór należy do Was ;)
KOMENTARZE