Nawet jeśli nie słyszeliście jeszcze o diecie bezglutenowej keto, zachęcam do spróbowania nowego pieczywa polskiej marki Balviten. Jesienią 2022 r. ta firma wypuściła trzy nowości:
Jadłam wszystkie (oprócz bajgli) i jestem zachwycona ich strukturą, smakiem, miękkością, składem, zapachem - wszystko na medal. Widać, że Balviten to lider na polskim rynku pieczywa bezglutenowego. Naprawdę znają się na tym :) Poza tym ich pieczywo bezglutenowe keto smakuje też glutenożercom, a to kolejny dowód, że jest doskonałe. Niedawno ich chleb low carb sprzedawał się na pniu w Lidlu i sięgali po niego nie tylko celiacy!
W opakowaniu są 4 mini bułeczki, każda o wadze 25 g. Dorosłemu z celiakią, który ogranicza węglowodany i w ramach jednego posiłku zjada porządna porcję białka i warzyw, spokojnie wystarczą dwie bułeczki. Przetestowałam, naprawdę są sycące i mega puszyste. Ponieważ ich głównym składnikiem jest mąka migdałowa, te bułeczki można też jeść jako ciasteczko do kawy, choć wcale nie są słodkie. Opakowanie keto bułeczek bezglutenowych o łącznej wadze 100 g kosztuje 6 zł. Moim zdaniem cena jest adekwatna do jakości.
Oto ich skład: woda, mączka migdałowa, błonniki (z babki płesznik, bambusowy, jabłkowy), białka jaj, sól, substancje spulchniające (winian potasu, wodorowęglan sodu), sezam 1%.
Dawno nie jadłam tak pysznego burgera bezglutenowego! Hamburgerowa bułeczka keto bez glutenu jest stworzona dla mnie! Rozkroiłam ją, podsmażyłam kilka minut na suchej patelni i dodałam gruby plaster pieczonej w domu wołowiny (z wczorajszego obiadu), paprykę pieczoną, kiełki, ogórek kiszony i zero sosu, bo nie przepadam za tym dodatkiem. Dzisiejsze drugie śniadanie było jednym z lepszych od wielu miesięcy!
Fajnie było jeść burgera ze świadomością, że to zdrowy burger bezglutenowy, keto i domowy. Polecam takie eksperymenty, nawet jeśli dieta bezglutenowa keto jest Wam obca. Bo to po prostu świetnie smakuje i syci na wiele godzin. I nie tuczy!
W opakowaniu są dwie bułki bezglutenowe keto, każda o wadze 85 g. Koszt - 8,70 zł w sklepie internetowym producenta.
Tak przy okazji: produkty bezglutenowe keto warto włączać do menu nawet, jeśli jedzenie keto (dużo zdrowego tłuszczu, mało zbóż, pieczywa) jest Wam obce. Ono ma zazwyczaj genialny skład.
Najnowszym produktem z serii bezglutenowej keto są bajgle z sezamem. gdy zamawiałam bułki, bajgli jeszcze nie było w ofercie, więc to zupełna nowość, sprzed kilkunastu dni. Ich skład jest identyczny, jak mini bułeczek i bułek hamburgerowych, ale różni je oczywiście kształt i waga. Bezglutenowe bajgle keto ważą 75 g, w opakowaniu są dwie sztuki. Za całość trzeba zapłacić 8 zł. Już sobie wyobrażam, jak smakowałyby dzieciom z celiakią i na diecie bezglutenowej.
Jak wspomniałam, obecnie produkty bezglutenowe keto mają w ofercie zarówno Balviten (oni mają najbogatsza ofertę - link poniżej), jak i Frank&Oli, Bezgluten czy Pięć Przemian. Wypieki keto można też spotkać np. w Wypiekarni Smaku w Przeźmierowie koło Poznania oraz w innych rzemieślniczych piekarniach bezglutenowych.
Widać wyraźnie, że dieta keto jest na topie. Mnie to cieszy, bo ten sposób żywienia bazuje na białku, dobrym tłuszczu, warzywach, a minimalnie na kaszach, chlebie czy płatkach zbożowych. Dlatego inne określenie dla diety keto to "low carb", czyli mniej węglowodanów. Taka dieta służy osobom z celiakią i na diecie redukcyjnej i mimo dużej zawartości tłuszczu - pomaga obniżyć poziom cholesterolu, ciśnienie no i wspomnianą wagę. Keto ma też trochę przeciwwskazań, nie jest to model żywienia dla każdego (m. in. choroby nerek, wątroby, trzustki).
Warto jednak włączać te produkty do menu, choćby 1-2 razy w tygodniu. na pewno nie pożałujecie zakupu keto bułeczek migdałowych z Balvitenu. Ja robię właśnie kolejne zamówienie, tylko poczekam jeszcze na dostępność bajgli.
[współpraca reklamowa z marką Balviten]
KOMENTARZE