Blog

Bezglutenowy prowiant na podróż w letni dzień

31/07/2018

Bezglutenowy prowiant na podróż w letni dzień

31/07/2018

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

Podzielę się z Wami pomysłem na pyszne i zdrowe jedzenie, które można zapakować dzień wcześniej i wziąć w bezglutenową podróż. Wyjeżdżałam o świcie na jednodniowe wakacje bez glutenu i wzięłam do samochodu: ugotowane jajka, gęstą zupę z fasoli, koktajl jarmużowo-truskawkowy, herbatki ziołowe i kanapki z nowego, fantastycznego chleba z samych ziaren. A wszystko przygotowałam w mig poprzedniego dnia po południu. Co ważne, chleb z samych ziaren jest tak wilgotny, że kanapki pozostawały pyszne jeszcze rzez dwa dni. Z takim prowiantem mogłam i wypoczywać i pracować bez chwili głodu. 

Pożywne i zdrowe dania na dzień wakacji bez glutenu

Miałam w planie wyjazd w poniedziałek wczesnym świtem (połączyłam sprawy zawodowe z chwilą wakacji bez glutenu). Wiedziałam, że o czwartej rano nie będę miała weny na szykowanie prowiantu bezglutenowego na cały dzień. Ale wykorzystałam znany sobie sposób.

Z niedzielnego obiadu została nam zupa fasolowa (fasola szparagowa i adzuki) z komosą ryżową. Gdy ostygła, przelałam porcję do słoika i schowałam do lodówki. Ugotowałam też cztery jajka, ostudziłam i w skropukach włożyłam do lodówki. Zrobiłam koktajl z: mrożonych truskawek, jarmużu, selera naciowego, borówek, nasion chia i grejpfruta + woda (można przygotować dowolną kominację z tego, co jest w lodówce). Przelałam do szklanych butelek i wstawiłam do lodówki. Umyłam pomidorki koktajlowe i wrzuciłam je pudełka (nie chowałam do lodówki, pomidory nie lubią zimna). 

Bezglutenowe kanapki dobre przez dwa dni

Wreszcie przygotowałam kanapki. Trochę się obawiałam jak przetrwają, bo pieczywo bezglutenowe nie jest łatwe w przechowywaniu, zwłaszcza w formie kanapek… W szufladzie znalazłam jednak nowy bezglutenowy chleb z samych ziaren Balviten, który poznałam w czerwcu na targach Gluten Free Expo 2018. I to był strzał w dziesiątkę, ale przekonałam się o tym dopiero w poniedziałek i we wtorek. Chleb posmarowałam masłem, położyłam twardy ser żółty, liście szpinaku i plastry ogórka małosolnego. Swoje bezglutenowe kanapki owinęłam papierem śniadaniowym i schowałam do lodówki. Tak jak wspokniałam, ich moc miałam poznać dopiero w poniedziałek i wtorek. 

Pyszne jedzenie bezglutenowe poza domem

W poniedziałek o świcie zapakowałam prowiant do torby chłodniczej, dorzuciłam trzy zamrożone wkłady i paczkę rogali z czekoladą i ruszyłam na dzień bezglutenowych wakacji połączonych z pracą (często tak robię: dwa w jednym – wakacje i praca, takie życie bezglutenowej blogerki). Koło południa nadszedł czas na drugie śniadanie, więc spałaszowałam jajko, pomidorki i kanapkę. Przy pierwszym kęsie kanapki z tego chleba wiedziałam, że to będzie moje ulubione pieczywo bezglutenowe. Co prawda jadłam je na Gluten Free Expo 2018, ale dopiero teraz miałam okazję przekonać się, jakie jest praktyczne. Nie wysycha, nie kruszy się, nie staje w gardle :). No i ma naprawdę świetny skład: słonecznik, brązowe siemię lniane, pestki dyni, siemię lniane żółtem kasza jaglana, bezglutenowe płatki owsiane, olej rzepakowy, kwas octowy, błonnik z babki płesznik, błonnik jabłkowy, sól. I ma dłuższy termin przydatności do spożycia (około miesiąca) – co jest bezcenne w podróży.

Po południu zjadłam swoją bezglutenową zupę (podgrzaną w przydrożnym barze), a na kolację jajka na zimno z porządną porcją koktajlu warzywnego. Dzien przetrwałam bez słodyczy (hurra, udało się, rogale przywiozłam z powrotem nienaruszone!) tylko dzięki częstemu siorbaniu mojego magicznego koktajlu i herbatek ziołowych. Drugą kanapkę zostawiłam na podróż powrotną, która przeciągnęła się do wtorku. I wiecie co? Te kanapki, przygotowane w niedzielę po południu, we wtorek były ciągle pyszne, wilgotne i świeże. 

Najlepsza dieta bezglutenowa w podróży? Z własnym prowiantem ;)

Od dawna promuję dietę bezglutenową w podróży opartą na własnym prowiancie. Daje mi to niezależność i pewność, że jem zdrowo i pysznie. Dlatego stworzyłam na blogu kategorię przepisów PROWIANT DO PUDEŁKA – KLIKNIJ, gdzie znajdziecie moje pomysły na jedzenie bezglutenowe na wszelkie wyprawy. Zaglądajcie tam, a w komentarzach podsuwajcie swoje pomysły na prowiant do pudełka na bezglutenowe wakacje i nie tylko.

KOMENTARZE

Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się