SKLEP

Menu

Blog O mnie Współpraca Kontakt

Blog

9

Wakacje bez glutenu? To proste!

02/08/2017

Wakacje bez glutenu? To proste!

02/08/2017

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

Na półmetku wakacji albo jeszcze zastanawiasz się, jak zorganizować bezglutenowy wypoczynek, albo masz już swoje lepsze lub gorsze doświadczenia. Powiedzmy to wprost: dieta bezglutenowa choćby jednej osoby determinuje plany wakacyjne całej rodziny. Czy ktoś się nie zgadza? Oto garść porad, ciekawostek i linków o wakacjach bez glutenu – prosto od Bezglutenowej Mamy. Zerkajcie również do zakładki „Bezglutenowa Mama rekomenduje” na moim blogu, gdzie znajdziecie m. in. relację z wczasów bez glutenu nad morzem, w Dukat Medical SPA w Dąbkach, a także propozycję wyjazdu na bezglutenowe wakacje w Tatrach – w pensjonacie Moje Tatry. 

Wakacje bez glutenu – przyjemność, nie udręka

Moim zdaniem rodzina powinna być solidarna z dzieckiem lub dorosłym na diecie bezglutenowej. Czy to na co dzień, czy na wakacjach bez glutenu, nieładnie opychać się hot-dogiem lub pizzą, gdy osoba na diecie bezglutenowej może jedynie obejść się smakiem (np. waflami ryżowymi), prawda? Zatem na wakacjach bez glutenu odpadają szybkie obiady w budkach z fast-foodami, wieczorne wypady na pizzę (chyba, że wybierzecie np. Warszawę i Poznań, gdzie można zamówić pizzę bezglutenową), czy dowolne wczasy w agroturystyce lub pensjonacie. Nie oznacza to jednak marnych wakacji, co to, to nie! Z jednej strony konieczność zadbania o dietę bezglutenową zmusza rodzinę do starannego zaplanowania noclegów i wycieczek, ale z drugiej otwiera nieznane dotąd możliwości. Od dziesięciu lat odwiedzamy w wakacje różne zakątki Polski i Europy i uwierzcie: nie głodujemy, nie nudzimy się, ale i nie marnujemy długich godzin na poszukiwanie jedzenia. Bo wakacje na diecie bezglutenowej mają być przyjemnością, a nie udręką. Dlatego też stawiamy na prostotę: w wakacje można zadowolić się kiełbasą z marketu, płatkami z mlekiem, chlebem z masłem, ziemniakami z masłem, sosem z torebki czy pomidorową z ryżem, prawda? Tym bardziej, że wszędzie w bród jest marketów z bezglutenowym jedzeniem. Sporo relacji z podróży i z wakacji bez glutenu (pod namiotem, w agroturystyce, w pensjonatach czy hotelach) znajdziesz w linkach poniżej i na blogu www.bezglutenowamama.pl – w zakładce WAKACJE. Miłej lektury i udanych wakacji bez glutenu!

Przydatne linki

Oto propozycje Bezglutenowej Mamy na udany i smaczny wypoczynek bez glutenu:

1.Wakacje pod namiotem to świetny pomysł na tanie i długie wakacje z dzieckiem lub dorosłym na diecie bezglutenowej

LINK: BEZGLUTENOWE WAKACJE POD NAMIOTEM

LINK: BEZGLUTENOWE WAKACJE POD NAMIOTEM I NA ROWERZE

LINK: SZYKUJEMY SIĘ POD NAMIOT

LINK: BEZGLUTENOWA KUCHNIA POLOWA NAD MORZEM

2. Wypoczynek uda się również w sprawdzonych pensjonatach i agroturystykach z dietą bezglutenową:

LINK: BEZGLUTENOWA MAMA REKOMENDUJE

LINK: BEZGLUTENOWE RESTAURACJE

3. Wakacje za granicą – świetny pomysł

LINK: BEZGLUTENOWE WYPRAWY ZA GRANICĘ

4. Wynajęcie mieszkania z kuchnią lub pokoju z aneksem kuchennym

5. Specjalistyczne kolonie z dietą bezglutenową dla dziecka (w Polsce są organizowane takie specjalistyczne kolonie)

LINK: ZAPISY NA BEZGLUTENOWE KOLONIE

LINK: KOLONIE BEZ GLUTENU 

5. Obóz lub zwykłe kolonie dla dziecka na diecie bezglutenowej, ale po sprawdzeniu wiedzy personelu i dostarczeniu części produktów (chleb, makaron, przekąski);

Kilka rad na wakacje bez glutenu

  1.  Gdziekolwiek jedziesz, zabierz dla siebie lub dla dziecka na diecie bezglutenowej: opakowanie chleba bezglutenowego, który nie wymaga odświeżania, bezglutenowy pasztet w słoiku (np. Profi), chlebek chrupki bezglutenowy, konserwę rybną bezglutenową, kabanosy bezglutenowe, ulubione przekąski bezglutenowe (paluszki, biszkopty, ciasteczka, krakersy, wafelki);
  2. Jeśli czeka Was kilkugodzinna podróż samochodem, przygotuj prowiant bezglutenowy: kanapki, nuggetsy lub małe kotlety schabowe, ugotowane na półtwardo i obrane jajka, zestaw warzyw, zupę do podgrzania w barze, kabanosy, kotleciki mielone, porcję ryby itp. Jedzenie spakuj w pudełka i schowaj w lodówce turystycznej lub w specjalnej torbie z wkładami chłodzącymi.
  3.  Na wszelki wypadek zabierz 2-3 słoiki z  gotowymi obiadami, zapasteryzowane (np. zupa pomidorowa z ryżem i mięsem, krupnik bezglutenowy z mięsem, zupa warzywna itp.) – w razie potrzeby poprosisz w barze o podgrzanie zupy w mikrofalówce;
  4. Coraz częściej hotele, restauracje czy pensjonaty oferują dietę bezglutenową (często za dodatkową opłatą) – niestety nie zawsze jest to prawdziwa  dieta bezglutenowa. Bądź czujny, dopytuj o skład dań, o potrawy na bufecie szwedzkim itp. Niestety nie wszyscy szefowie kuchni znają podstawy diety bezglutenowej.

KOMENTARZE (9)

Noname 22/08/2017 16:53
Zgadzam sie z Adrianem, wakacje polegaja na spontanicznosci i odpoczynku a nie planowaniu wszystkiego co do sekundy. Spontaniczne wakacje u bezglutenowca sa bardzo trudne, nie mowiac o tym, ze nawet przy duzej tolerancji znajomych, ma sie swiadomosc , ze czesto jest sie troche wrzodem na tylku, bo czasami znajomi musza dostosowac sie do pewnych sytuacji, bo inaczej sie po prostu nie da.
Bezglutenowa Mama 25/08/2017 08:47
Właśnie dlatego wolę własny prowiant, który daje mi niezależność. Czas, który przeznaczę na jego przygotowanie, zaoszczędzę potem na szukaniu lokali z fajnym personelem, który rozumie, na czym polega naprawdę diea bg.
Adrian 04/08/2017 14:55
Nie zgodzę się, wakacje bez glutenu wcale nie są proste, bo musi być wszystko dokładnie zaplanowane. Tego typu sformuowania są nadużyciem...
Maru 03/08/2017 11:23
Dzięki sprawdzę, zwłaszcza, zd wkurza mnie już wożenie dodatkowej, wielkiej torby na garnki, talerze, przybory kuchenne. Jak to.sie mowi, chxe mi soe płakać
MAru 03/08/2017 08:31
Od kilku lat nasze dzieci sa na diecie bg i solidarnie z nimi nie jemy glutenu caly rok, nie tylko podczas wakacji. Ale dla mnie waakacje to czas na relaks, zebranie sil na caly rok, odsapniecie od codziennych, powtarzalnych czynnosci w tym od gotowania. Najchetniej wybralabym opcje all inclusive, ale na bezglutku sie nie da. Wg mnie mowienie, ze wakacje bg sa proste i przyjemne to zaklinanie rzeczywistosci, bo A, harujesz jak wol piekac chleb codziennie, moje dzieci nie lubia paczkowanego ani Schaera, ani witalnego, itd , ktore uchodza za dobre, B. Jesz dokladnie to samo, bo niezaleznoe od refionu Polski asortyment bg w sklepach jest ten sam,C. Nie masz mozliwosci sprobowania kuchni regiolanlej, nowych smakow, czegos innego. Jesz to samo, z tych samych prpduktow,itd.... D. Nie usiadziesz z rodzina w restauracji, co dla dzieci czesto na duuuze znaczenie,itd. Fajnie jak ktos sie pogodzil ze swoja choroba i nie robinl z tego problemu, ale mowienie, ze bg wakacje moga byc proste to naginanie rzeczywistosci. Pewnie, ze wole taka chorobe a nie np.wozek inwalidzki dla Moich dzieci, ale ogranicza ona spolecznie i nic tego nie zmieni. Czlowiek moze liczyc tylko na siebe i koniec i kropka.
Wiola 22/08/2017 14:33
MAru - a ja mam właśnie dziecko na bg a na dodatek na wózku inwalidzkim z MPD i ciężką padaczką. Jeździmy na wakacje, nad morze, w góry (nosimy 6-latkę z mężem na zmianę na rękach lub w nosidle tam, gdzie wózek nie dojedzie). Nie zastanawiam się czy bg ogranicza mnie społecznie bo ograniczają mnie nie tylko społecznie wysokie krawężniki, brak ścieżek po których wjadę wózkiem, wszędzie wpychający się turyści. Ale co zrobić? Trzeba żyć i widzieć we wszystkim tylko pozytywne strony: muszę pokazać córce jak najwięcej zanim będzie taka duża, że już jej nie wtaszczę na Śnieżkę bo mi najzwyczajniej sił nie starczy, Muszę widzieć tylko uśmiechnięte twarze obcych ludzi pytających czy chcę usiąść na chwilkę i ustępujących mi drogi (na innych szkoda mojej energii życiowej - córka jej bardziej potrzebuje).
Bezglutenowa Mama 25/08/2017 11:49
Wiola - jesteś wspaniałą mamą. Życzę Wam dużo, jak najwięcej przyjaznych ludzi wokół oraz niegasnących zasobów energii i optymizmu.
Bezglutenowa Mama 07/08/2017 17:51
MAru - właśnie staram się zaklinać rzeczywistość. 30 lat temu bezglutenowe wakacje były koszmarem, ale dzisiaj - to naprawdę łatwe, w porównaniu z tamtym czasem, którego doświadczyłam. Dlatego warto zaklinać rzeczywistość i mimo wszystko doszukiwać się zalet :) - choć wymaga to i logistyki, i czasu, i pieniędzy.
Monika 03/08/2017 09:59
MAru, zobacz sobie w tui.pl hotel SOVEREIGN na Kos. Wg oferty maja jedzenie bg. Jedziemy tam na przełomie sierpnia i września i będziemy testować Może uda się wyjazd all in z małym celiakiem. Pozdrawiam
Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się