Blog

Zdrowe mąki bezglutenowe

22/05/2021

Zdrowe mąki bezglutenowe

22/05/2021

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

Dieta bezglutenowa oparta wyłącznie na gotowych produktach i tzw. miksach nie przysparza zdrowia, dlatego do codziennego menu warto włączyć zdrowe mąki bezglutenowe. Pieczywo, naleśniki, ciasta, makarony czy przekąski z dodatkiem zdrowych mąk bezglutenowych to bogactwo smaków, kolorów, a przede wszystkim wartości odżywczych. Dzieci i dorośli z celiakią szczególnie powinni zwracać uwagę na zawartość talerza. Bo dieta bezglutenowa to jedyne lekarstwo w celiakii. Niech zatem będzie prawdziwym lekarstwem – jak mąka teff, gryczana, z ciecierzycy, kasztanowa, owsiana, amarantusowa, z pestek dyni, jaglana, z komosy ryżowej itd. Wiecie, jak je włączać do jadłospisu? Wybór w sklepach jest naprawdę ogromny, nawet markety takie jak Auchan mają półki pełne zdrowych mąk. Jeśli macie celiakię, przed kupnem zawsze zwracajcie uwagę, by na etykiecie był wyraźny napis „mąka bezglutenowa”. 

Tutaj kupisz

Bezglutenową książkę kucharską + prezent: ebook na thermomix i lidlomix

Miksy bezglutenowe na początek

Tematowi włączania do diety zdrowych mąk bezglutenowych poświęciłam sporo miejsca w moim poradniku i książce z przepisami „W kuchni Bezglutenowej Mamy” KLIK. Celiakia, inaczej zwana chorobą trzewną, naprawdę wymaga mądrego odżywiania. Tu nie wystarczy sięgać codziennie po paczkowane pieczywo, ciasteczka i zupy z marketu, bo łatwo nabawić się niedoborów pokarmowych (czytaj: Mit zdrowa dieta bezglutenowa).

Zawsze podkreślam, że przygodę z domowymi wypiekami najlepiej zacząć od gotowych miksów bezglutenowych KLIK, by poznać konsystencję ciasta, specyfikę pieczenia, nowe smaki itp. Pamiętajcie jednak, że miksy składają się głównie ze skrobi i zamienników glutenu, a wartości  odżywczych czy witamin w nich niewiele. Nic dziwnego – zastępują klasyczną mąkę pszenną, a ta również nie należy do super foods, prawda?  Miksy gwarantują natomiast puszyste, pulchne wypieki, które smakują, pachną i wyglądają jak glutenowe, a to ważne dla wielu osób rozpoczynających życie na diecie bezglutenowej. Przy okazji: jest wiele miksów dedykowanych do różnych wypieków, ale najpopularniejsze to miks B (mix bread) i miks C (mix Cake) dwóch producentów: Balviten i Dr. Schär.

Metoda małych kroków: 10% porcji

Dlatego topniowo dodaje się do miksów mąki jednorodne, zaczynając od 10% ogólnej wagi przewidzianej w przepisie na naleśniki, pierogi, muffinki, chleb czy racuszki itd. Generalnie dodatek zaledwie 10% zdrowej mąki bezglutenowej (oprócz kokosowej, bo ta bardzo chłonie wodę) znacząco nie powinien zmienić przepisu na tyle, by konieczne było nowe dozowanie pozostałych składników. Co ważne, tak mała porcja mąki gryczanej, kasztanowej, teff itd. nie powinna być wyczuwalna w smaku, zatem można w ten sposób co nieco przemycić do diety dziecka z celiakią. Dzięki temu wprowadzamy cenne wartości odżywcze do diety bezglutenowej.

Stopniowo coraz więcej mąk jednorodnych

Nie ma jednej sprawdzonej recepty na proporcje mąk i miksów. To zależy od wielu czynników. Generalne zasady są takie:

  • jeśli chcesz, aby pieczywo zachowało puszystość, mąki jednorodne nie powinny stanowić więcej niż 50%  (czyli 50% miksu, 50 % mąk jednorodnych)
  • istnieją – na moim bezglutenowym blogu oraz w książce kucharskiej – przepisy na wypieki oparte w 100% na mąkach jednorodnych i są znakomite KLIK przykład 
  • najlepsze efekty przynosi jednoczesne dodanie do przepisu kilku zdrowych mąk bezglutenowych, np. troszeczkę gryczanej, ryżowej pełnoziarnistej, owsianej itp.
  • eksperymentowanie to podstawa udanych wypieków bezglutenowych

Mąka kukurydziana i ryżowa się nie liczą

Nie ma co ukrywać: biała mąka ryżowa oraz kukurydziana, choć tanie i powszechnie dostępne (Lidl, Kaufland, Netto itd.) nie zaliczają się do zdrowych mąk bezglutenowych. Mają niewiele wartości odżywczych, wysoki indeks glikemiczny (ważne m. in. przy insulinooporności i cukrzycy) i raczej stanowią „zapychacz”. Owszem, ja również używam tych mąk w swojej kuchni, ale dość rzadko. Zamiast białej wolę pełnoziarnistą mąkę ryżową  KLIK, zamiast kukurydzianej wybieram częściej jaglaną, owsianą, gryczaną, z komosy ryżowej, amarantusową, z zielonego groszku, fasolową, teff i inne. Bo to właśnie one zawierają żelazo, błonnik czy witaminy z grupy B (tak cenne u osób z celiakią i na diecie bez glutenu i bez pszenicy), sporo wartościowego białka, potas, magnez, fosfor, cynk itp. One również obniżają poziom złego cholesterolu i glukozy. Dlatego te zdrowe mąki bezglutenowe powinny jak najczęściej wchodzić w skład naszych wypieków. Niektóre piekarnie bezglutenowe, np. WOLNA, Bezglutelove czy Bezglutenowe Domowe oferują naprawdę smaczne i świeże chleby oparte na tychże mąkach. Sięgajmy po takie produkty jak najczęściej. 

Skąd wziąć zdrowe mąki bezglutenowe?

Nie przejmujcie się, jeśli na co dzień macie nieco utrudniony dostęp do sklepów. Po pierwsze: zdrowe mąki bezglutenowe można kupić w wielu sklepach internetowych (w tym tak egzotyczne jak fasolowa czy z soczewicy w sklepie JedzBezGlutenu.pl). Po drugie: takie mąki łatwo zrobić samemu. Wystarczą ziarna (biała kasza gryczana, owies lub płatki owsiane, komosa ryżowa, kasza jaglana, ziarno amarantusa czy brązowy ryż) oraz zwykły młynek do kawy. Niestety, raczej nie zmielimy tam fasoli czy ciecierzycy lub kasztanów, tu już musimy kupić gotowe zdrowe mąki bezglutenowe. Ale naprawdę nie ma z tym kłopotu, zerknijcie m. in. do sklepów: Smaki Diet KLIK czy Friendly Food

KOMENTARZE

Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się