Chciałam sprawić kulinarną przyjemność naszemu bezmlecznemu Antkowi, który jest miłośnikiem serników, a od niedawna nie może ich jadać. Jak zawsze sięgnęłam do mistrzyni, czyli do MAG (Mama Alergika Gotuje) i przygotowałam sernik jaglany z musem brzoskwiniowym.
Niestety, adresat ciasta od razu odkrył brak sera i podziękował za swoją porcję… Ku mojemu zdumieniu w serniku bez sera rozsmakowała się Zosia, która ser jadać może….
Pracowałam nad tym sernikiem cały wieczór. Gotowałam, miksowałam, blendowałam, rozpuszczałam, odstawiałam do zastygnięcia i tak w nieskończoność. Ale rano byłam bardzo dumna z autorki przepisu i z mojej pracy: bezglutenowy sernik jaglany z musem brzoskwiniowym prezentował się wytwornie i apetycznie. To nic, że Antek nie chciał jeść tego ciasta – on po prostu ma dystans do nowych potraw.
Sernik się nie zmarnował, bo zniknął do ostatniego okruszka jeszcze tego samego wieczoru. Najbardziej zajadała się nim Zosia, nie narzekając nawet, że mało słodki.
Oczywiście nie ma potrzeby udawać, że sernik jaglany smakuje identycznie, jak tradycyjny sernik. Na pewno wygląda identycznie, a to już ogromna zaleta.
Ma delikatną, piankową konsystencję i przyjemnie rozpływa się na podniebieniu. Warto go przygotować jako zaskakujące danie dla gości, zwłaszcza, jeśli w gronie przyjaciół znajdzie się osoba na diecie bezglutenowej i bezmlecznej.
Celowo nie podaję składników oraz poszczególnych czynności. Jest ich za dużo na przepisywanie, dlatego odsyłam do książki „Mama alergika gotuje na wyjątkowe okazje” lub na stronę internetową (TUTAJ). Zerknijcie na przepis i nie przerażajcie się ilością pracy. Jest warta efektu.
TUTAJ ZNAJDZIESZ PRZEPISY NA INNE BEZGLUTENOWE SERNIKI:
TRADYCYJNY SERNIK BEZGLUTENOWY
BEZGLUTENOWY SERNIK Z ZIEMNIAKAMI
BEZGLUTENOWY SERNIK NA CZEKOLADOWYCH CIASTECZKACH
BEZGLUTENOWY SERNIK Z GALARETKĄ