Niech wigilijny uśmiech trwa w Was w czasie Wigilii i Bożego Narodzenia, nie martwcie się, że w tym roku jest inaczej, że musimy świętować bez rodziców czy dziadków i kuzynów. To nic strasznego, że nie możemy wyjechać do hotelu, pensjonatu bezglutenowego, na narty czy do jakiegoś kurortu. Owszem, to nie jest komfortowe, ale po co nadawać tym niedogodnościom wymiar tragedii antycznej? To naprawdę nie jest najgorsza rzecz w życiu, jaka może się przytrafić 😍 Zorganizujmy się w realiach, które zaistniały i już 😍
Zobaczycie, przetrwamy ten dziwny czas (jak nasi rodzice czy dziadkowie okupację hitlerowską i sowiecką). Teraz czerpmy ze świąt to, co najlepsze i najsmaczniejsze. Doceńmy wszystkie drobiazgi związane z tegorocznymi świętami, cieszmy się nimi i zbierajmy siły na odbudowę nowych siebie i nowej rzeczywistości po okiełznaniu pandemii. W tym czasie dbajmy o siebie, przestrzegajmy zasad bezpieczeństwa (dystans, unikanie skupisk ludzi, maseczki, częste mycie i dezynfekcja rąk), znajdujmy sobie ciekawe zajęcia. Chodźmy na spacery w odludne miejsca, ładujmy akumulatory w lesie czy w górach (z dala od zaludnionych szlaków), wskoczmy na rower albo na rolki – ruch to podstawa, zwłaszcza po zjedzeniu tych wszystkich pyszności w czasie bezglutenowej Wigilii 😎
Blog
KOMENTARZE