Martwicie się, co zjedzą Wasze niejadki na diecie bezglutenowej podczas Wielkanocy? Chcecie zaskoczyć dorosłych i dzieci podczas wielkanocnego śniadania bezglutenowego? Oto świnki w kocykach bez glutenu, czyli znany i lubiany na moim blogu przepis na rolbaski KLIK. Bezglutenowe świnki w kocykach to nic innego, jak … drożdżowe paszteciki nadziewane białą kiełbaską albo parówką. Można je wzbogacić oczywiście warzywami, ale wiem z doświadczenia, że dzieci z celiakią bywają kapryśne pod tym względem. Bezpieczniej zatem przygotować bezglutenowe świnki w kocykach w oszczędnej wersji: tylko ciasto i kiełbasa. Ponieważ na blogu mam już przepis na świnki w kocykach na bazie ciasta z mlekiem i jajkiem, dziś proponuję je w zmienionej postaci. Oto przepis na bezglutenowe świnki w kocykach bez mleka i jajek. Oczywiście nie nazwę ich wegańskimi, bo są nadziewane kiełbaską, przecież to wielkanocne danie 😁
Przyznam, że bezglutenowe świnki w kocykach to dobry pomysł na wielkanocne menu dla dzieci z celiakią – niejadków. Tak naprawdę to kawałek bułki ze smażoną kiełbaską, ale sprzedany w atrakcyjnej postaci. Jeśli Ty lub Twoi domownicy są wyłącznie na diecie bezglutenowej, polecam ten sam przepis w wersji z jajkiem i mlekiem: to wielkanocne rolbaski bezglutenowe KLIK. Dodanie pora i natki pietruszki można w tamtym przepisie potraktować opcjonalnie. Bardziej docenią te pyszności dorośli, dzieci pewnie wolą samą bułkę z kiełbasą.
Specjalnie dla osób na diecie bezglutenowej, a jednocześnie na diecie bez jajek i mleka, opracowałam powyższy przepis. Świnki w kocykach bez glutenu, bez jajek i bez mleka są równie pyszne, jak wersja full wypas, czyli z jajkiem i mlekiem.
Obie wersje sprawdzą się w czasie Wielkanocy bez glutenu, gdyż są nadziane białą kiełbaską. Nie ma jednak żadnych przeszkód, by w ciasto zawinąć parówkę bezglutenową- podobne rozwiązanie podpowiadam w mojej książce kucharskiej z bezglutenowymi przepisami KLIK. A jak serwować bezglutenowe świnki w kocykach? Najlepiej smakują na ciepło, choć dzieci zajadają się nimi również na zimno. Świnki można podawać jako samodzielne danie (najlepiej z porządną porcją warzyw), jako przekąskę (pożywną, bo to przecież białko i węglowodany), również z dodatkiem tak lubianego przez dzieci keczupu. Dorosłym na pewno zasmakują świnki w kocykach z dodatkiem chrzanu, musztardy czy majonezu, a nawet pysznej domowej ćwikły bezglutenowej przepis KLIK. Bezglutenowe świnki w kocykach są tak pyszne, że zasmakują również glutenożercom. Smacznego!
KOMENTARZE