Blog

Wysyłamy bezglutenową pomoc dla ukraińskich rodzin w Polsce

19/10/2022

Wysyłamy bezglutenową pomoc dla ukraińskich rodzin w Polsce

19/10/2022

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

Ukraińskim rodzinom z celiakią wciąż jest potrzebna bezglutenowa pomoc

Niektóre bezglutenowe, ukraińskie rodziny zakotwiczyły na dobre w Polsce, ale część z nich wciąż potrzebuje pomocy. Bezglutenowa pomoc Ukrainie cały czas trwa. Obecnie pod stałą opieką Stowarzyszenia Przyjaciół Bezglutenowej Mamy pozostaje 6 takich rodzin, wszystkie w bardzo trudnej sytuacji materialnej i życiowej. Wśród nich jest Irene (nauczycielka akademicka), jej dwaj synowie i mama.

Wojna w Ukrainie. Jak skutecznie pomóc rodzinom bez glutenu?

Jedna mama, bardzo dużo kłopotów

Tuż po wybuchu wojny w Ukrainie Irene, jej dwaj synowie i Mama, wyjechali z Winnicy. Znaleźli schronienie koło Opola. Obecnie są w Krakowie, ale mają kłopot z mieszkaniem. Pieniądze, którymi dysponują, z trudem wystarczają na opłaty, jedzenie, specjalistów i leki. Starszy syn Irene chodzi do szkoły specjalnej i ma wybiórczość pokarmową, młodszy jest pod opieką psychologa i logopedy. Dzielna Mama i Babcia starają się, by chłopcy mieli dobre dzieciństwo.  

Kilka dni temu Stowarzyszenie Przyjaciół Bezglutenowej Mamy, dzięki Waszym wpłatom na pomoc Ukrainie, wysłało chłopcom kolejną bezglutenową paczkę z żywnością (zawartość była uzgodniona z mamą). Znalazły się tam białe chleby, bułki, gofry, płatki owsiane, kisiele, ale i ciasteczka, bez których dzieciństwo bywa smutne.

Jedna mama, bardzo dużo kłopotów

Pieniądze na bezglutenową pomoc dla ukraińskich rodzin można wpłacać na konto Stowarzyszenia Przyjaciół Bezglutenowej Mamy PL68 1600 1462 1812 9900 7000 0001 z dopiskiem „Ukraina”

Bez naszej bezglutenowej pomocy sobie nie poradzą

Odkąd wybuchła wojna w Ukrainie (24 lutego 2022 r.), w Polsce schroniło się wiele rodzin na diecie bezglutenowej.

Niektórzy bezglutenowi uchodźcy dobrze sobie radzą w nowej rzeczywistości, są to zazwyczaj pełne rodziny, dobrze sytuowane. Znam je, mieszkają m. in. we Wrocławiu, w Bydgoszczy, Kamiennej Górze czy Poznaniu. Mamy stały kontakt, są to emaile z pytaniami o etykiety produktów bezglutenowych czy konsultacje dotyczące diety bezglutenowej w przedszkolu.  

Zdecydowanie trudniej jest mamom z dziećmi, pozbawionym wsparcia mężów, stałych dochodów i mieszkania. W takiej właśnie sytuacji jest Irene z Winnicy. Co prawda w Polsce towarzyszy jej mama, ale konieczność opieki, edukacji i leczenia dwójki dzieci z niepełnosprawnościami to heroiczny wysiłek. 

Takie rodziny bez naszego wsparcia nie poradzą sobie w nowej rzeczywistości. 

Bez naszej bezglutenowej pomocy sobie nie poradzą
bezglutenowa pomoc ukrainie

Wielkie serca polskich, bezglutenowych rodzin

Pomoc ukraińskim rodzinom z celiakią jest też potrzebna tam, na miejscu. W sklepach w Ukrainie zawsze był kłopot z dostępnością produktów bezglutenowych. Teraz jest tylko gorzej, a na dodatek o wiele drożej (np. kilogram mieszanki Mix B - Bread Mix Dr. Schär kosztuje prawie 40 zł). Dlatego w pierwszych miesiącach wojny wiele bezglutenowych mam z Polski przygotowywało spersonalizowane paczki dla dzieci z celiakią, fenyloketonurią (żywność niskobiałkowa) i chorobami towarzyszącymi. Te dzieci miały minimalne szanse na otrzymanie żywności z miejsc, gdzie rozdzielano dary bezglutenowe. Im potrzebne były konkretne produkty i odżywki. 

Jedną z paczek przygotowała m. in. Daria - lekarka z Bydgoszczy. Jej córka Marcelinka (na zdjęciu obok) też ma celiakię i również zaangażowała się w pomoc dla rówieśników z Tarnopola. Daria zrobiła zakupy (gotowe obiadki, makaron kółeczka, płatki owsiane), a Marcelinka ozdobiła karton i narysowała laurkę. 

Wielkie serca polskich, bezglutenowych rodzin

Takich paczek było znacznie więcej, a wysyłkę udało nam się skoordynować dzięki firmie DGES Catering z Warszawy, która w pierwszych miesiącach wojny współpracowała z kierowcami autobusów i nieodpłatnie wysyłała transporty z pomocą bezglutenową do Ukrainy. 

bezglutenowa pomoc ukrainie z bydgoszczy
Przeczytaj, jak bezglutenowy catering z Warszawy pomagał rodzinom bezglutenowym w Ukrainie

Trudniej pomagać rodzinom w Ukrainie

Stowarzyszenie Bezglutenowej Mamy od początku wojny wysłało do Ukrainy ponad dwie tony żywności bezglutenowej, która trafiła nieodpłatnie do potrzebujących w całym kraju, m. in. do dwóch sióstr koło Kijowa i do rodzeństwa w Tarnopolu (na zdjęciach obok i poniżej). Bezglutenowe konwoje humanitarne były możliwe dzięki ogromnemu zaangażowaniu wolontariuszy.

Obecnie jest to bardzo trudne. Ludzie po obu stronach granicy przyzwyczaili się do wojny i ... zaczęli na niej zarabiać. Organizacja darmowego transportu jest teraz praktycznie nierealna. Moje bezglutenowe stowarzyszenie nie dysponuje pieniędzmi na transport kolejowy. Dlatego skupiamy się obecnie na pomocy ukraińskim rodzinom bezglutenowym pozostającym w Polsce.

Trudniej pomagać rodzinom w Ukrainie
bezglutenowa pomoc ukrainie
Zbiórka pieniędzy na pomoc ukraińskim uchodźcom bezglutenowym


KOMENTARZE

Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się