Uchodźcy na diecie bezglutenowej z Ukrainy (oraz ci, którzy pozostali w ojczyźnie ogarniętej wojną) potrzebują długofalowej, konkretnej, celowanej pomocy i opieki. Wiem, że wielu z Was tylko czeka na sygnał, by włączyć się do działania w różnej formie. Dlatego Stowarzyszenie Przyjaciół Bezglutenowej Mamy rozpoczyna zbiórkę pieniędzy na konto: 68 1600 1462 1812 9900 7000 0001 z dopiskiem „UKRAINA„. Cenna jest każda złotówka z Polski i zagranicy. Wszystkie wpłaty będą przeznaczane na zakup i dostarczanie specjalistycznej żywności Ukraińcom na diecie bezglutenowej (w Polsce i ojczyźnie ogarniętej wojną). Już teraz na bezpieczne jedzenie i odżywki niemowlęce czekają podopieczni z domów dziecka i z ośrodków dla osób z niepełnosprawnościami – dla nich przygotujemy pierwsze transporty KLIK – UCIEKLI Z DOMÓW DZIECKA W UKRAINIE I SĄ NA DIECIE BEZGLUTENOWEJ.
W pierwszym, naturalnym i wspaniałym odruchu serca Ukraińcom na diecie bezglutenowej w Polsce i ich ojczyźnie pomogliśmy wszyscy: firmy, stowarzyszenia dla osób z celiakią, influencerzy, rodziny, przewoźnicy, samorządy. Ale ta pomoc będzie potrzebna przez wiele miesięcy, jeśli nie dłużej. Na dłuższą metę nie można wymagać od producentów, zmaltretowanych podwyżkami i Polskim Ładem, by brali na barki całą pomoc. Sami rozumiecie, prawda?
Jeśli my, osoby prywatne, zdołamy zrzucać się po kilka złotych miesięcznie, uzbiera się kwota, która umożliwi zakup żywności bezglutenowej dla najbardziej potrzebujących rodzin ukraińskich z celiakią, alergią na gluten, fenyloketonurią czy nieceliakalną nadwrażliwością na gluten. Pamiętajmy też, że tych osób będzie przybywać, gdyż w Polsce diagnostyka związana z chorobami glutenozależnymi jest dużo bardziej rozwinięta, niż w Ukrainie (choć i tak słabiej, niż w Europie Zachodniej). Tak, jak nam bezglutenowa Europa pomagała w latach 80-tych i 90-tych, tak teraz my pomóżmy Ukrainie. To nasze ludzkie, moralne zobowiązanie. Zresztą my o tym wiemy.
Dlatego potrzebna jest publiczna zbiórka pieniędzy, które będę finansować długofalowe działania na rzecz Ukraińców na diecie bezglutenowej.
Szczegółowo o pomocy bezglutenowej dla uchodźców z Ukrainy opisałam tutaj: WOJNA W UKRAINIE. JAK SKUTECZNIE POMÓC RODZINOM BEZ GLUTENU. Wskazałam, że szkoda energii na wysyłkę żywności bezglutenowej na granicę lub do Ukrainy, do ogólnych miejsc, gdyż jest mało prawdopodobne, że w wojennej zawierusze ktoś dostarczy to jedzenie osobom z celiakią. Ważne są konkretne, celowane działania dla Ukraińców na diecie bezglutenowej- CZYTAJ TUTAJ.
Opisałam również akcje pomocy dla Ukraińców na diecie bezglutenowej, którzy pozostali w ojczyźnie ogarniętej bestialską wojną.
Konwój Bezglutenowej Mamy dotarł z kolei do Stryja na zachodzie Ukrainy, tam powstał magazyn z 500 kg bezglutenowej oraz niskobiałkowej żywności.
Teraz potrzebna jest długofalowa, skoordynowana pomoc. Moje ogólnopolskie stowarzyszenie bezglutenowe już ma pod opieką kilka indywidualnych rodzin ukraińskich z celiakią, koordynuje również w całym kraju opiekę nad dziećmi z placówek opiekuńczo-wychowawczych. Wysłałam już paczki z żywnością bezglutenową, niskobiałkową i bezmleczną m. in. do Stalowej Woli, Ustronia, Białegostoku, Łodzi, przygotowuję kolejne wysyłki.
KOMENTARZE