Przepis na bezglutenowe ciasto budyniowe z jogurtem „pożyczyłam” w ferie z pensjonatu MOJE TATRY. Upiekłam go przedwczoraj i wczoraj, by „dopieścić” przepis. Najpierw n moim profilu na Facebooku KLIK spytałam, czy komuś przyda się przepis na bezglutenowe ciasto jogurtowe z budyniem i wszystkie komentarze były twierdzące. Nie mam wyjścia – podaję składniki i sposób wykonania, wszystko zgodnie z zaleceniami gospodyni mojego ukochanego pensjonatu pod Tatrami. Na obecne czasy, gdy lepiej nie wychodzić z domu, przepis na bezglutenowe ciasto budyniowe z jogurtem jest jak znalazł. Dlaczego? Bo wszystkie składniki raczej każdy z nas ma w szafce i lodówce. Dozwolone są oczywiście modyfikacje, np. inny smak i kolor budyniu lub jogurtu, inny rodzaj tłuszczu (choć dla mnie niezastąpione jest masło gostyńskie, ma najbardziej kremową i aksamitną konsystencję i dobrze trzyma „kruche” ciasto). Pamiętaj – bezglutenowa kuchnia daje przyzwolenie na eksperymenty, a tym bardziej jest to wskazane w bezglutenowej kuchni w czasie koronawirusa.
DRUGA WARSTWA
To bezglutenowe ciasto na trudne czasy, bo nie wymaga skomplikowanych składników i nie zrujnuje naszej bezglutenowej kuchni. Przecież każdy z nas ma zazwyczaj w domu jajka, cukier, masło, jakiś budyń, mieszankę bezglutenową do wypieku ciast i proszek do pieczenia gluten-free. Ile kosztuje blacha bezglutenowego ciasta budyniowego z jogurtem? Z moich obliczeń wynika, że około 18 zł. W żadnej cukierni bezglutenowej nie kupisz 1,5 kg ciasta z bardzo dobrych składników, prawda?
Odpowiedź nasuwa się sama – to tanie bezglutenowe ciasto, idealne na czasy koronawirusa. Jedyny mankament to czas – nie upieczesz tego placka w ciągu godziny, bo sam czas mrożenia trwa znacznie dłużej. Ale mam podpowiedź: ciasto można zagnieść dzień wcześniej, blachę z większa porcją trzymać w lodówce, a mniejszą – w zamrażarce. Następnego dnia ubijesz pianę białkowo – budyniową z jogurtem i gotowe 😍
KOMENTARZE