Słodkie bułeczki bezglutenowe Bon Matin lub Bon Choc sprawdzają się w diecie bezglutenowej dzieci, ale i u dorosłych łasuchów z celiakią. Są puszyste, lekkie i subtelne w smaku. W każdym opakowaniu znajdują się 4 słodkie bułeczki, pakowane po 2 sztuki – czyli są to klasyczne dwupaki. Dzięki temu nie trzeba zjeść od razu czterech bułek, lecz można opakowania podzielić na dwie porcje. Takie małe paczuszki zmieszczą się w plecaczku albo w podręcznej torbie podróżnej, nie zajmują też dużo miejsca w chlebaku domowym. Można je jeść od razu po otwarciu opakowania, ale prawdziwej rozkoszy zaznasz po odpieczeniu bułeczki przez 5 minut w 170 stopniach C… Bułeczki – jak każde pieczywo bezglutenowe – nabiorą wtedy mega puszystości i niespotykanego zapachu. Testuję to z każdym pieczywem bezglutenowym i kiedy tylko mam możliwość, odpiekam: świeże bułki i drożdżówki z piekarni Putka Bez Glutenu, chleb naturalny bezglutenowy z piekarni Dr Żurek bez glutenu, bułeczki czy chałki Incoli i wiele, wiele innych. Choć – co podkreślam – wymienione przeze mnie produkty świetnie smakują po otwarciu opakowania.
Blog
KOMENTARZE