Blog

11

Nowa marka bezglutenowa w Polsce: SANO GLUTEN FREE

13/03/2019

Nowa marka bezglutenowa w Polsce: SANO GLUTEN FREE

13/03/2019

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

Znacie markę Sano Gluten Free? Niedawno w jednym z hoteli podano na śniadanie bezglutenowy chleb dyniowy tej marki, który był smaczny i miękki, dostał ocenę dobrą, ale nie zdobył mojego podniebienia. Wystarczyło to jednak, bym przypomniała sobie o Sano Gluten Free. Ich produkty widziałam na targach w Warszawie. Zapamiętałam wtedy, że są przyjazne alergikom, bo nie zawierają mleka, soi, pszenicy bezglutenowej, a większość wyrobów jest również wolna od jajek i kukurydzy. Ciekawa nowych smaków jeszcze w hotelu złożyłam zamówienie w sklepie internetowym producenta. Postanowiłam przetestować pieczywo, ciacha i różne mąki. Niestety, dopiero po czasie zorientowałam się, że to chyba jedyne miejsce w Polsce, gdzie można kupić skrobię ryżową i tapiokową bezglutenową... Spytacie pewnie o ceny w sklepie- otóż są porównywalne do wyrobów innych marek, więc kamień z serca, nie zdzierają z nas ;) Testy wypadły bardzo pomyślnie, a najbardziej zachwycił mnie chleb bezglutenowy „3 Ziarna”, więc jak się domyślacie –  od razu zapomniałam o chlebie dyniowym z hotelu. Chleb „3 Ziarna” uważam wręcz za jeden z najlepszych na polskim rynku bezglutenowym. Daję mu szóstkę z plusem. Jest mięciutki od razu po otwarciu opakowania, pachnący i delikatny, a jednocześnie łatwo go posmarować masłem (bo nie kruszy się, jak niektóre pieczywo gluten free). Można go jeść, jeść, jeść….. Wiem, że zasmakował również Zosi i Antkowi, bo zjedli w szkole wszystkie kanapki. Ale wypróbowałam też kilka innych produktów Sano Gluten Free, więc dzielę się spostrzeżeniami. Posłuchajcie…

Mój faworyt – chleb bezglutenowy „3 Ziarna”

Chleb bezglutenowy „3 Ziarna” KLIK pokochałam od pierwszej kromki ;) Gdyby nie moja dieta niskowęglowodanowa, mogłabym żyć tylko o nim przez cały miesiąc. Oprócz tego, że świetnie smakuje i pachnie, jest puszysty i ma dobry skład. To m. in. zakwas ryżowy, mąki: jaglana i ryżowa, tapiokowa i ziemniaczana, sporo ziaren i błonnika. Dzięki doborowi mąk zasmakuje dzieciom, bo choć zawiera ziarna, w niczym nie przypomina chleba razowego, bo jest mięciutki. Jak dla mnie – pycha, a glutenowy Daniel orzekł, że jest podobny do glutenowego. Chleb „3 Ziarna” zawiera białko jaja, ale już bułki bezglutenowe „3 Ziarna”, wypieczone na bazie tych samych składników, są wolne od jajek, co z pewnością ucieszy alergików z celiakią. 

Opakowanie zawiera 350 g chleba – idealnie dla dorosłego na diecie bezglutenowej. Znam nastolatka z celiakią, który dziennie zjada 300 g chleba bezglutenowego, więc takie opakowanie zje praktycznie w ciągu doby :). Jeśli jednak kupicie taki chleb dla dziecka na diecie bezglutenowej, to albo zjecie go wspólnie (co polecam) albo zamroźcie część kromek.

Biały chleb bezglutenowy bez kukurydzy – pyszny na szkolne kanapki i na tosty

Do niedawna naszym ulubionym chlebem tostowym był Pan Blanco Dr. Schar. Dzieci uwielbiały takie tosty z masłem, koncentratem pomidorowym, szynką lub serem mozarellą albo żółtym. Ale odkąd ten chleb ma nową recepturę, nie przypieka się w tosterze tak idealnie chrupiąco, jak kiedyś. Ku zadowoleniu Zosi i Antka, biały chleb bezglutenowy SANO Gluten Free KLIK spieka się fantastycznie i tosty znów są przepyszne :). Ale uwaga, to nie jest typowy chleb tostowy, lecz klasyczny biały chleb, od razu miękki po otwarciu opakowania i gotowy do szykowania szkolnych kanapek. Na pewno pokochają go dzieci z celiakią i na diecie bezglutenowej. Opakowanie zawiera aż 350 g chleba, więc żadne dziecko nie pochłonie tyle pieczywa w 2-3 dni ;) Dlatego najlepiej mu pomóc w jedzeniu lub część kromek najlepiej zamrozić po otwarciu paczki. 

Biały chleb ma swój odpowiednik w bułce, co zresztą jest znakiem rozpoznawczym tej marki. W ofercie SANO Gluten Free są trzy rodzaje chleba oraz ich odpowiedniki w grupie bułek oraz mieszanek do samodzielnego wypieku. Co ciekawe – wszystkie 3 chleby zawierają białko jaja, ale ich bułkowe odpowiedniki są wolne od tego alergenu.

Bułeczki bezglutenowe od razu miękkie 

Hitem dla naszych dzieci okazały się ziarniste i  białe bułeczki bezglutenowe SANO Gluten Free KLIK, miękkie od razu po otwarciu opakowania. Nie trzeba ich podpiekać – są puszyste i gotowe do zapakowania do szkolnej śniadaniówki, podobnie jak bułki śniadaniowe czy kajzerki Incoli. Zosia zajadała je na sucho z serkiem wiejskim, a Antek z masłem, bez żadnych dodatków. 

  • Pycha – skwitował, co jest szczególnym komplementem, gdyż Antek jada już glutenowe pieczywo, więc jest doskonałym testerem tego bezglutenowego. 

Opakowanie bułek kosztuje niewiele ponad 5 zł za 100 g – to cena porównywalna do tego typu bułek innych producentów. Zaletą bułeczek jest to, że nie mają żadnych, dosłownie żadnych alergenów. To bułki bezglutenowe bez kukurydzy, co z ulgą przyjmą osoby na diecie bezglutenowej i jednocześnie uczulone na kukurydzę. Kolejny plus to dodatek zdrowego zakwasu ryżowego, który jest niewyczuwalny w smaku.

Bezglutenowe mieszanki mączne: śniadaniowa,  do wypieku pieczywa i ciast

W sklepie internetowym SANO Gluten Free można również kupić jednorodne mąki bezglutenowe i mieszanki. Zamówiłam na próbę mieszankę śniadaniową, mixy na chleb oraz ciasto kakaowe. Podoba mi się, że mixy bezglutenowe są w solidnych, papierowych opakowaniach. Jedna mąka = tylko jedno opakowanie, więc jest ekologicznie. Każde opakowanie ma strunowe zamknięcie, więc łatwo je przechowywać po otwarciu. Mixy są znacznie bardziej opłacalne, niż gotowe wyroby. Przykład: gotowy chleb 350 g kosztuje w Sano Gluten Free 9 zł. Natomiast 350 g mieszanki kosztuje około 8 zł, ale uzyskamy z niej około 600-700 g  pysznego pieczywa bezglutenowego. 

Ten producent w dziale mąk ma jeszcze mąki jednorodne, w tym chyba jedyną na rynku bezglutenową skrobię z tapioki oraz skrobię bezglutenową ryżową KLIK! Żałuję, że ich nie zamówiłam. Ceny tych mąk są fajne, np. mąka kokosowa bezglutenowa kosztuje około 5 zł za pół kilo. W sklepie są jeszcze do kupienia ziarna i błonniki, które poszerzają ofertę i wskazują na zainteresowanie producenta zdrowymi i dobrymi surowcami.

Bezglutenowa mieszanka śniadaniowa

Mieszanka śniadaniowa – na bazie mąki i skrobi kukurydzianej oraz mąki ryżowej. Zawiera proszek do pieczenia. Polecana jest do naleśników, gofrów i racuszków. Na każde z tych trzech dań znajdziemy na opakowaniu przepis. Przetestowałam wszystkie oprócz racuszków. Naleśniki smażyły się bez zarzutu, a gofry rosły w oczach i były puszyste. Piątka z plusem ;) Cena – prawie 8 zł za pół kilograma, więc tanio to nie jest.

Mieszanka na chleb biały bezglutenowy – nie zawiera ani grama kukurydzy, jajek, mleka i białka sojowego, jest w niej za to mąka jaglana i ryżowa, a także skrobie: ziemniaczana oraz tapiokowa. Zdziwiło mnie, że do przygotowania dużego bochenka z pół kilo mąki chleba potrzeba aż 40 g drożdży, ale widocznie tyle potrzeba, bo chleb wyszedł fenomenalny. Smakował nam wszystkim i przez 4 dni zachował miękkość i świeżość (przechowywany w lnianym worku), więc brawa dla producenta. Co ciekawe smakował identycznie jak gotowy biały chleb tej firmy. Z tej samej mieszanki można pewnie upiec również bułeczki bezglutenowe, ale by to przetestować, muszę złożyć nowe zamówienie.

W SANO Gluten Free kupiłam również mieszankę na chleb z ziarnami bez kukurydzy, ale wypiek dopiero przede mną. Podejrzewam jednak, że będzie rewelacyjny tak samo, jak biały. 350 g tych mieszanek na chleb kosztuje w sklepie internetowym prawie 8 zł.  

Mieszanka na ciasto kakaowe

Mix na ciasto kakaowe  w odróżnieniu od pozostałych mieszanek zawiera kukurydzę, ale to jego jedyny grzech. W przepisie na opakowaniu podano, by do mixu dodać jaja, roztopione masło, dżem i płyn (mleko lub wodę). Wymieszać, upiec i gotowe – ciasto w formie lub muffinki czekoladowe.

Jeszcze nie testowałam tej mieszanki, ale już widzę, że to przepis idealny dla dzieci. Chyba dziś dam Antkowi zadanie po szkole ;)

Ciasteczka bezglutenowe – kokosowe i z kawałkami czekolady

Dobrze, że w sklepie tej marki jest nie tylko pieczywo, ziarna i mąki, ale również coś na szybką osłodę. Kupiłam wszystko, czyli ciasteczka kokosowe i ciasteczka z czekoladą. Kokosowe ciacha nie zawierają soi, kukurydzy ani mleka, mają super skład, ale jak wszystkie bezglutenowe kruche słodycze są niczym „piasek pustyni” jak ocenia glutenowy Daniel. To jednak w niczym nie przeszkadza – jako łasuch zjadłam całą paczkę do kawy :). Co do ciastek z czekoladą nie mam zdania, bo… oba opakowania zwinęła Zosia i tyle je widziałam… Zapewniła mnie jednak, że były pyszne ;)

KOMENTARZE (11)

Daria 12/06/2020 13:10
Firma DEK będąca właścicielem marki sano gluten free nie ma żadnych certyfikatów świadczących o "bezglutenowości" ich produktów. Nieprzebadane produkty dla chorych na celiakię są szkodliwe i powodują nawroty objawów choroby. Niestety sama się o tym przekonałam.
Bezglutenowa Mama 12/06/2020 13:30
Daria, napisz proszę precyzyjniej. Sama widziałam badania produktów bezglutenowych z SANO - skąd Twoja wiedza o braku badań?
Ania 09/06/2020 14:18
Dzień dobry:-) Wczoraj upiekłam babeczki z mix'u na ciasto kakaowe i wyszły przepyszne! Są mięciutkie nawet na drugi dzień, bardzo polecam:-)
Bezglutenowa Mama 09/06/2020 14:44
Też piekę babeczki z tego mixu :) Ozdabiamy je i są cudowne :)
Ilona 05/09/2019 13:42
Mi to chyba generalnie jedzenie szkodzi. W testach na nietolerancję wyszła mi guma ksantanowa
Ilona 04/09/2019 08:09
Tylko w pieczywie jest min.nieszczesna guma ksantanowa i też sporo osób ma na nią uczulenie
Marta Krzyżanowska-Sołtysiak 04/09/2019 10:10
Uwierz mi, że zdecydowanie więcej osób może odczuwać dolegliwości żołądkowe po gumie guar, dlatego zastosowanie gumy ksantan, która jest naturalnym produktem, jest naprawdę OK. Jakiś zagęstnik zastępujący gluten jest potrzebny, bo inaczej w skali przemysłowej nie uzyska się puszystych wypieków. Czy u siebie faktycznie stwierdzasz problemy po zjedzeniu produktów z gumą ksantan?
Ania 26/05/2019 19:50
Marta, a czy mroziłaś moze to pieczywo?
Bezglutenowa Mama 27/05/2019 09:34
Jasne, wszystko jest OK.
Arlena 15/03/2019 02:36
Co za wiadomość ! Antoś jest na pieczywie glutenowym? Proszę podzielić się kto lub co o tym zdecydował. Jak sobie poradziliście z początkami, kto Was poprowadził przez tą probę.
Bezglutenowa Mama 27/03/2019 11:54
Antek nie ma celiakii, przeszła mu nietolerancja z czasów niemowlęctwa i czasów przedszkola. O prowokacji zdecydował gastrolog i jest OK.
Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się