Pyszne pączki na bezglutenowych warsztatach kulinarnych
To była jednomyślna decyzja. Wszystkie rodziny postanowiły, że na bezglutenowych warsztatach kulinarnych w pensjonacie Moje Tatry chcą nauczyć się smażyć pączki. Bo bezglutenowe pączki, takie puszyste, z dodatkiem ulubionego nadzienia, na bazie dozwolonych składników (np. mleko bez laktozy), świeże, smażone na świeżym tłuszczu to wciąż w Polsce rarytas.
Dlatego w piątek, gdy tylko dotarłam do pensjonatu, wszyscy zakasali rękawy: dzieci i dorośli. Było dużo radości i zabawy, bo pracowaliśmy ramię w ramię. Ponieważ zepsuł się mikser, powstały pączki bezglutenowe z thermomixa (lub z lidlomixa, bo ciasto powstaje w ten sam sposób).
Można powiedzieć, że to były pączkowe, bezglutenowe warsztaty kulinarne :) Zobaczcie, jak to wszystko wyglądało i zachęcam do wypróbowania przepisu na pączki bezglutenowe z thermomixa - z dowolnym nadzieniem.
Bezglutenowe warsztaty kulinarne mają ważną zasadę: zjadamy wszystko, co zrobimy :) Tutaj nie trzeba było nikogo zachęcać do uczty. Bezglutenowe pączki z thermomixa zniknęły w mig.
Powiem jeszcze jedno: na styczniowych warsztatach bezglutenowych w pensjonacie Moje Tatry były głównie rodziny niedawno zdiagnozowane, dopiero uczące się diety bezglutenowej. I wszyscy zgodnie orzekli, że te paczki bezglutenowe smakują identycznie, jak pszenne! To m. in. zasługa sprawdzonej mieszanki Mix B - Bread Mix Schär, która gwarantuje wypieki identyczne jak pszenne.
Blog
KOMENTARZE