Wiele atrakcji czekało na dzieci i dorosłych, którzy odwiedzili stoisko Bezglutenowej Mamy podczas festynu NGO w Lesznie. Były bezglutenowe warsztaty kulinarne, pyszne degustacje, wiele rozmów no i oczywiście prezenty. Zerknijcie do mini galerii zdjęć ze stoiska Bezglutenowej Mamy. Zapraszam też do obejrzenia krótkiego filmiku KLIK – na profilu Bezglutenowej mamy na Facebooku – relacja na żywo.
Festyn leszczyńskich organizacji pozarządowych, zwany w skrócie festynem NGO, z roku na rok przyciąga coraz więcej mieszkańców regionu leszczyńskiego. Na imprezie wszyscy się najedzą, i to bez wyjątku – przynajmniej wtedy, gdy znajdą stoisko Bezglutenowej Mamy ;) . Na festynie NGO 2019 dzieci i dorośli z celiakią oraz z nietolerancją mleka czy jajek mogli spróbować: ciepłą pizzerkę bezglutenową, kruche ciasteczka, kilka rodzajów chleba i bułek bezglutenowych, ciasteczka, chrupki, gofry, suszone owoce oraz warzywa (seler naciowy, marchewka, papryka). Królami degustacji były: brownie bezglutenowe z kawałkami czekolady Balviten i Delishios – zbożowe kuleczki w mlecznej czekoladzie Dr. Schär.
Do stoiska Bezglutenowej Mamy podchodziły nie tylko osoby na diecie bezglutenowej, ale również ich znajomi, rodziny czy sąsiedzi. Odwiedziły nas też dzieci i dorośli, którzy nigdy nie jedli produktów bezglutenowych, ale raczej sądzili, że są niesmaczne…
Wokół stoiska Bezglutenowej Mamy tradycyjnie już roznosił się zapach bezglutenowej piekarni…. W tym roku na mini warsztatach bezglutenowych powstawały chrupiące i puszyste bułeczki z mieszanki Mix B Dr. Schär (KLIK przepis na bezglutenowe bułki) oraz kruche ciasteczka o cytrynowym aromacie z mieszanki Mix Cake Balviten (KLIK przepis na kruche ciasteczka bezglutenowe). Wypiekiem bułek najbardziej były zainteresowane bezglutenowe mamy i dorosłe panie z celiakią, a ciasteczkami – dzieci. Wszystko, co upiekliśmy, znikało w mig, ale piekarze i cukiernicy zabierali też co nieco do domu ;)
Od Bezglutenowej Mamy nikt nie odszedł z kwitkiem. Dzięki współpracy z producentami żywności bezglutenowej, dzieci i dorośli otrzymywali upominki – pieczywo, ciasteczka, mieszanki bezglutenowe, ale i czekoladowe Delishios i przepyszne brownie.
Bezglutenowa Mama jest od ponad roku zakochana w Tatrach i oczywiście popiera akcję #doceńTOPR (podwyżki i godne warunki pracy dla wszystkich ratowników górskich). Festyn NGO był zatem doskonałą okazją, by i bezglutenowi turyści podpisali petycję w tej sprawie. Listy z podpisami zostały tuż po imprezie wysłane do Kościeliska, do organizatorki akcji, Beaty Sabały-Zielińskiej. Obecnie są już w Sejmie :).