Dobra zmiana w kawiarniach Grycan ;) Od jakiegoś czasu producent tych pysznych lodów bezglutenowych oznacza je na opakowaniach przekreślonym kłosem, a niedawno wycofał się z ozdabiania kuwet wafelkami, czekoladą i innymi glutenowymi ozdobami. Hurra, nasze apele odniosły skutek, przecież prosiliśmy o to firmę od wielu lat. Bo nie było ani grama logiki w tym, by bezglutenowe lody ozdabiać glutenowymi dodatkami, prawda? Przyznacie, że teraz czekamy jeszcze tylko na ostatnią zmianę – wprowadzenie w lodziarniach Grycan bezglutenowych wafelków. Nie jest to przecież kłopot, na Zachodzie od dawna serwuje się w lodziarniach bezglutenowe wafelki do lodów. Polska jest w dobrej sytuacji, bo pod Poznaniem działa duża wytwórnia wafli bezglutenowych do lodów (aż 14 rodzajów) – mowa o firmie Miran. Co powiecie na romans Grycana z Miranem? ;) Więcej na ten temat przeczytacie w komentarzach na profilu Bezglutenowej Mamy na Facebooku KLIK. A w komentarzach pod tym wpisem na blogu piszcie apele do Grycana, by wprowadził bezglutenowe wafelki w swoich lodziarniach. Bo celiakia i dieta bezglutenowa nie są dziś tematem tabu i też chcemy być traktowani na równi z innymi klientami. Im więcej komentarzy, tym większa siła rażenia ;)
Widać, że firma Grycan dostrzegła nasze apele. Cieszę się, że nie psuje już swoich bezglutenowych lodów glutenowymi ozdobami. Wreszcie możemy bezpieczniej zamawiać tam bezglutenowe lody – ale tylko w plastikowych kubeczkach lub pucharkach. To mały krok dla człowieka, ale wielki krok dla bezglutenowej ludzkości ;) Nie jestem jednak pewna jak jest z lodami oreo – czy one są posypane ciasteczkami glutenowymi, czy nie? Jeśli tak, to musicie być czujni podczas zamawiania lodów:
Od wielu lat na piknikach u Bezglutenowej Mamy serwujemy wszystkim uczestnikom (za darmo) bezglutenowe lody Grycan w wafelkach z firmy Miran. Doceniają to dzieci z celiakią, ale i dorośli na diecie bezglutenowej, bo wreszcie mogą się poczuć jak pozostali zjadacze lodów w budkach i lodziarniach. Dlaczego? Bo na co dzień, jeśli już znajdą lodziarnię z bezglutenowymi lodami, to muszą je jeść w kubeczku…
Firma Grycan to potentat na rynku lodów. Od dawna opisuje większość smaków jako produkt bezglutenowy, a teraz dla wzmocnienia tej informacji umieścił również na opakowaniach zaprojektowany przez siebie znak przekreślonego kłosa. Te lody można kupić w sieciach i małych sklepach w całej Polsce. W większych miastach i niemal we wszystkich galeriach handlowych działają lodziarnie Grycan – czas, aby pojawiły się tam bezglutenowe wafelki do lodów. Wierzę, że handlowcy i marketingowcy wsłuchują się w głosy klientów ;) Niech nie martwią się, że będzie mała sprzedaż lodów w bezglutenowych wafelkach. Bo jeden klient na diecie bezglutenowej przyprowadzi ze sobą np. piętnaście koleżanek z klasy – i oni dla siebie kupią glutenowe wafelki z lodami – i to będzie dobry zarobek dla firmy.
A tak na marginesie – we Włoszech działa sieć lodziarni GROM KLIK – podaje się tam wyłącznie bezglutenowe lody i sorbety i wyłącznie w bezglutenowych wafelkach. Jedzą je osoby z celiakią, na diecie bezglutenowej, ale również wszyscy inni zjadacze zwykłego chleba :). Może Grycan pójdzie śladami GROMU? ;)