Blog

3

Nie chcieli sprzedać bezglutenowego sorbetu w Wenecji

05/05/2018

Nie chcieli sprzedać bezglutenowego sorbetu w Wenecji

05/05/2018

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

Spędzamy właśnie majowy weekend bezglutenowy w Wenecji. Włochy – wiadomo – to bezglutenowy raj na wakacje i nie tylko. Okazuje się jednak, że bez dobrej znajomości języków nie jest łatwo zjeść tam bezglutenowe lody… Wyobraźcie sobie, że ekspedientka certyfikowanej, bezglutenowej lodziarni odmówiła nam sprzedaży sorbetów. Posłuchajcie, dlaczego…

Certyfikowana, bezglutenowa lodziarnia w Wenecji

Bezglutenowe wakacje, nawet krótkie, nie obędą się bez lodów. Poszliśmy zatem do certyfikowanej, bezglutenowej lodziarni GROM w Wenecji (lodziarnia to po włosku gelateria), a lodziarnia bezglutenowa to gelateria senza glutine). Wszystko jest tam bezglutenowe: lody, ciastka, czekoladki, wafelki – naprawdę wszystko. Ponieważ Antek chwilowo musi odstawić mleko, jemu zamierzałam kupić sorbety, a Zosi – zwykłe lody bezglutenowe. Łamaną angielszczyzną poprosiłam najpierw o lody bez mleka. I to był wielki błąd… Ekspedientka zaczęła bowiem drążyć temat: czy chodzi o nietolerancję mleka czy o alergię na mleko. Na odczepnego powiedziałam, że to alergia. Wtedy się zaczęło. Ekspedientka orzekła, że ich sorbety mogą zawierać mleko i ona nam ich nie sprzeda. Tłumaczyłam jej, że małe ilości mleka w sorbetach nie są problemem. Wszystko na nic. Nie pomogła nawet moja zdecydowana postawa, że chcę kupić te sorbety i koniec. Pani w bezglutenowej lodziarni była nieugięta :). 

  • Nie sprzedam Wam sorbetów, bo w razie problemów z alergią ja poniosę pełną odpowiedzialność – tłumaczyła zdumionym Polakom na diecie bezglutenowej. Byliśmy zdumieni, bo w Polsce liczy się duża sprzedaż, a nie odpowiedzialność personelu. I to klient podejmuje decyzję, a nie sprzedawca…

Decyzję podjął menadżer

Ostatecznie ekspedientka postanowiła spytać o radę menadżera. Po kilkuminutowej rozmowie uzyskała zgodę, by sprzedać nam sorbety bezglutenowe ze śladowymi ilościami mleka. Ale pojawił się kolejny problem –  otóż Antek chciał loda w wafelku, a ekspedientka miała na stanie tylko wafelki obtoczone mleczną czekoladą. I znowu odmówiła podania takiego produktu… Ostatecznie stanęło na sorbetach w kubeczku, ale Antek był niepocieszony… Zosia natomiast nie miała żadnego kłopotu z zakupem dla siebie – wybrała bezglutenowe lody kawowe i była zachwycona :).

Ile kosztują lody bezglutenowe w Wenecji?

Niestety – sorbety bezglutenowe i lody bezglutenowe w certyfikowanej lodziarni GROM w Wenecji nie są tanie. Jedna porcja (jedna gałka) kosztuje 2 euro. Jeśli do tej lodziarni wybiera się czteroosobowa rodzina i każdy zamawia dwie gałki, trzeba zapłacić 16 euro. No, ale Wenecja jest droga, także ta bezglutenowa. Zdecydowanie tańsze są lody bezglutenowe w marketach, np. w Lidlu (ale w Wenecji próżno go szukać). W następnym wpisie podpowiem, jak zrobić tanie bezglutenowe zakupy w Wenecji – w innej sieci marketów. 

KOMENTARZE (3)

Bożena 04/07/2018 10:21
Nie chcieli srzedać sorbetu nie sorbeta. No chyba, że wszyscy zaczniemy mówić jak Ferdek Kiepski ;)
Bezglutenowa Mama 04/07/2018 10:48
Literówka :) Ale dzięki :)
Aga 05/05/2018 16:07
W Barcelonie na Barceloneccie przepyszna gelateria włoska Dino z ogromną oferta lodów bezglutenowy ch. Byłam zaskoczona jak pan po usłyszeniu że dziecko ma celiakie wyrzucił wcześniej uszykowane lody, poszedł po czyste szpatulki, oddzielil szpatulka cześć lodów i druga czysta nabrał lody które nie mialy styczności z wcześniejszymi szpatulkami. Nigdy jeszcze nie spotkałam się z tak profesjonalna obsługa. Solidne porcje dla 4 osób to koszt ok 15 euro. Jeśli ktos będzie w Barcelonie - koniecznie zajrzyjcie - my każdy dzień zwiedzania konczylimsy w tym miejscu :)
Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się