Blog

22

Bezglutenowe uszka wigilijne

20/12/2015

Bezglutenowe uszka wigilijne

20/12/2015

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

No, właśnie skończyłam lepić bezglutenowe uszka do barszczu wigilijnego i chętnie się podzielę przepisem. Z 300 g bezglutenowej mąki powstało sto uszek na Wigilię bez glutenu. Kształtnych, równych, bogato nadzianych suszonymi grzybami z cebulką. Przy okazji mam potwierdzenie, że lepienie bezglutenowych uszek jest dziecinnie proste. Otóż dziś zajął się tym nasz 6-letni Antek, spod którego ręki wyszło przynajmniej 20 sztuk. 

Zajrzyj do przepisu na moje bezglutenowe uszka na Wigilię i podejmij wyzwanie. Choć w sklepach w niektórych miastach oraz przez internet (np. Jedz Bez Glutenu) można już kupić mrożone lub blanszowane uszka na Wigilię bez glutenu, to i tak te domowe są najlepsze. Wiem co mówię, celiakię i dietę bezglutenową mam od 1979 roku 😁

Tutaj kupisz

Bezglutenową książkę kucharską, jakiej jeszcze nie było + ebooki

Zobacz na filmie, jak lepi uszka Bezglutenowa Mama

Składniki  ciasta na 100 uszek bezglutenowych na Wigilię

Składniki  farszu na 100 uszek bezglutenowych na Wigilię

  • około 50 g suszonych grzybów
  • cebula
  • 20 g masła
  • liść laurowy, ziele angielskie bez glutenu
  • sól, pieprz do smaku

Wykonanie farszu do bezglutenowych uszek wigilijnych

  • Dzień wcześniej umyj grzyby suszone, zalej je wrzątkiem z dodatkiem liści laurowych i ziela angielskiego. Zostaw na noc pod przykryciem.
  • Rano gotuj grzyby pod przykryciem przez około godzinę na małym ogniu. Gdy wystygną, odcedź je i posiekaj bardzo drobno ostrym nożem.
  • Cebulę bardzo drobno pokrój i zeszklij na maśle.
  • Zmieszałam ją z grzybami, dopraw solą i świeżo zmielonym pieprzem, chwilę podsmaż – do odparowania płynów.
  • Jeśli chcesz poeksperymentować, dodaj kilka gałązek drobno posiekanej natki pietruszki.

Wykonanie ciasta do bezglutenowych uszek wigilijnych

  • Mieszankę bezglutenową wymieszaj z solą.
  • Stopniowo wlewaj wrzątek i wyrabiaj ciasto mikserem (haki)
  • Gdy ciasto będzie jednolite, dodaj olej i miksuj jeszcze przez chwilę.
  • Gdy ciasto na uszka bezglutenowe przestanie parzyć, zagniataj je dłońmi przez około minutę.
  • Ma być sprężyste i gęste. Owiń je folią spożywczą i odstaw na około 15 minut, by odpoczęło.

Lepienie bezglutenowych uszek wigilijnych

  • Stolnicę obsyp bezglutenową mąką ( np. bezglutenową mąką ryżową) i wałek.
  • Ćwierć ciasta rozwałkuj na stolnicy na cienki placek o grubości 1-2 mm, pozostałą część ciasta przykryj folią spożywczą, by nie wysychało.
  • Kieliszkiem o średnicy 3-4 cm wycinaj kółeczka, nakładaj farsz (mało, tyle co na czubku łyżeczki) i formuj pierożka.
  • Jego końce zawijaj wokół palca i sklejaj, by powstało uszko.
  • Układaj bezglutenowe uszka wigilijne na drewnianej deseczce, mają być przykryte bawełniana ściereczką. 
  • W ten sam sposób ulep pozostałe 99 uszek na Wigilię bez glutenu. 
  • Surowe uszka zamroź, a gdy zamarzną, przesyp je do woreczka lub pudełka i oznacz napisem „uszka bezglutenowe”. 

Bezglutenowe uszka wigilijne można mrozić

Co roku lepię uszka na Wigilię bez glutenu na początku grudnia. Surowe uszka mrożę, a przed uroczystą kolacją wrzucam je do wrzątku z solą i olejem, mieszam po dnie drewnianą łyżką i gotuje na małym ogniu kilka minut. Gotowe! 

Mam na blogu kilka przepisów na bezglutenowe uszka na Wigilię, ale najlepszy jest w mojej książce kucharskiej „W kuchni Bezglutenowej Mamy (350 stron). Polecam gorąco, to jest dopiero petarda 😎

Lepienie bezglutenowych uszek na Wigilię jest dziecinnie proste

Kiedyś lepienie uszek bezglutenowych wydawało mi się wyższą szkołą jazdy. Gdy tylko pozbyłam się tego złudzenia, poszło jak po maśle. Uporałam się z pracą w godzinę, a Antek dzielnie mi asystował (Zosia z przeziębieniem leżała w łóżku). Wałkował ciasto, wycinał krążki, a nawet sam nakładał farsz i zlepiał uszka. Tak, sześciolatek poradził sobie z bezglutenowym ciastem pierogowym. Oznacza to, że poradzą sobie inne dzieci na diecie bezglutenowej, nastolatki i dorośli.

Moje ciasto na wigilijne pierogi bezglutenowe to mistrzostwo świata – ciasto jest rozciągliwe, elastyczne i myślę, że najbardziej zbliżone do glutenowego. Co ważne: do pierogów czy uszek można nałożyć naprawdę sporo farszu bez obawy, że podczas sklejania ciasto się porozrywa. To wszystko sprawia, że bezglutenowe uszka lepi się identycznie, jak glutenowe.

Po raz pierwszy odważyłam się zrobić uszka na bezglutenową Wigilię z prawdziwych, suszonych grzybów (prezent z tegorocznych zbiorów w Kotlinie Kłodzkiej). Dotychczas używałam wyłącznie pieczarek, w obawie o żołądki dzieci. Ale w tym roku glutenowy Daniel zaprotestował:

  • Uszka muszą być z grzybami, a nie z chemicznymi pieczarkami – i zdobył prawdziwe, suszone grzyby.

Uległam, by tradycji stało się zadość. Uznałam, że grzyby pochodzą z najlepszego źródła, a poza tym dzieci nie jedzą ich na kilogramy: Zosia kilka sztuk do barszczu wigilijnego, a Antek – wcale. 

Zobacz na filmie, jak lepi uszka Bezglutenowa Mama

KOMENTARZE (22)

Gosia 04/12/2019 21:26
Przepyszne, niczym nie ustępują glutenowym!
Katrzyna 22/12/2018 18:26
Pierwszy raz udały mi się bezglutenowe uszka ! Zawsze męczyłam się z Mehl Farine i strasznie się rozwalały. Pozdrawiam . Wesołych Świąt
Bezglutenowa Mama 27/12/2018 13:50
Bardzo się cieszę razem z Tobą :)
Basia 19/12/2018 14:13
Będę testować w wigilie, właśnie się mrożą. Ciasto naprawdę super, nawet dla takich laików i antytalentow kucharskich jak ja. Pozdrawiam!
Bezglutenowa Mama 27/12/2018 14:07
Super Basiu, mam nadzieję, że smakowały w Wigilię :)
Anka 16/12/2017 17:00
Tak jest dostępna w Czechach ale jakoś żaden sklep internetowy nie odpowiedział mi czy wyślą paczkę do Polski. U Słowackiego przedstawiciela firmy za 1 kg mąki do makaronu i pierogów zapłaciłam 3,20 euro. Zamówienie min. wartości 50 euro. Przy paczce o wadze 15 kg przesyłka kosztowała 12 euro. Dużo ale stwierdziłyśmy że ten raz w roku zamówimy.
Anka 15/12/2017 20:03
My w tym roku z koleżanką zaopatrzyłyśmy się w Słowackim sklepie internetowym NutriFree w zapas mąk. Oczywiście chodziło głównie o tę mieszankę do robienia pierogów bo jest najlepsza. Same ceny produktów mają lepsze niż były w Polsce ale niestety przesyłka kosztowała dużo. Jutro lepię.
Bezglutenowa Mama 15/12/2017 20:52
Rewelacja! Ta mąka jest też dostępna w Czechach, a nie wiedziałam, że i na Słowacji. Zdradzisz, ile kosztowała przesyłka i jaka była waga paczki?
Beata 25/12/2016 19:12
Bardzo dobry przepis :-) jestem mile zaskoczona. Po wsypaniu do garnka z gotującą się wodą wcześniej zamrozonych pierozkòw nie rozpadł się ani jeden. Super się sklejały i to chyba wlaśnie przez te jajkaciasto rozciągliwe. Super ja dodam do ciasta szczyptę soli.
Bezglutenowa Mama 27/12/2016 10:41
Cieszę się, że przepis się przydał na święta. Udało Ci się dostać tę konkretną mąkę Nutrifree czy użyłaś innej?
Gosia 22/12/2016 18:55
Ja robię pierogi ale do 500 gram mąki dodawałam 1 jajko. Możecie mi powiedzieć co dają te jajka? Bo wychodzi na to, że dawałam za mało. Tak apropo pierogi mi super wychodzą, chociaż lepienie nie należy do zbyt łatwych.
Bezglutenowa Mama 22/12/2016 21:11
Nie będę się wymądrzać, co dają jajka :) Dotychczas zawsze robiłam ciasto z 3 jaj, ale od niedawna zaparzam mąkę, dodaję sól, czekam kwadrans i gotowe: Pierogi lepią się doskonale, podobnie jak z ciasta z jajkami z Mix B. Moim zdaniem pierogi z ciasta z jajkami po odsmażeniu zyskują chrupiącą skórkę. Tu porównanie: https://bezglutenowamama.pl/bezglutenowe-pierogi-bez-jajek/
Beata 21/12/2016 12:20
Mam pytanie. Wsypywać je potem zamrożone do wrzącej wody czy może lepiej odmrozić .
Bezglutenowa Mama 21/12/2016 13:51
Wsyp zamrożone bezpośrednio do wrzątku z sola i oliwą - tak samo, jakbyś gotowała pierogi mrożone ze sklepu lub mrożoną mieszankę warzywną.
Asia 16/12/2016 21:01
można je mrozić?
Bezglutenowa Mama 16/12/2016 22:48
Tak, oczywiście. Zarówno uszka z mąki Nutrifree, jak i z Mix B Schaer.
aga 20/12/2015 23:31
A bez jajek ciasto tez sie uda? Wyglądają bardzo apetycznie aczkolwiek my nie mozemy jajek :(
Bezglutenowa Mama 21/12/2015 08:35
Podejrzewam, że bez jajek też wyjdzie, tylko trzeba zwiększyć ilość gorącej wody.
Ilona 20/12/2015 15:17
Mam tę mąkę! Jeszcze nic z niej nie robiłam. A pierogi które dotychczas robiłam, wciąż nie "dorastaja do pięt glutenowym"przyznam się, że glutenowe pierogi robiłam dobre. Znajomi i rodzina nigdy nie mieli ich dosyć. Właściwie mogłam się nie starać o menu, tylko je na okrągło serwować. Juz nie marze o takiej doskonałości , ale niech będą smaczne i miękkie. Rówiez po odgrzaniu. Zabiorę się z nowym zapałem do lepienia! Życzę wesołych i smacznych Świat całej Rodzinie!
admin 20/12/2015 19:12
Powodzenia! Czekam zatem na opinię, gdy już użyjesz tej maki. Ja nie mam doświadczeń z glutenowymi pierogami, zatem trudno mi jednoznacznie ocenić, czy są takie same. Wiem jedno: z tą mąką lepienie jest przyjemnością :)
Joanna 20/12/2015 10:43
Super jak się ma pomocników !!! Brawa dla Antka:)
Bezglutenowa Mama 20/12/2015 11:14
Brawa przekazuję :)
Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się