Bezglutenowe hamburgery są w Polsce praktycznie niedostępne (jedynie czasem pojawiają się w ofercie bezpiecznych barów bezglutenowych). Jeśli mamy więc ochotę na takiego fast-fooda, musimy bezglutenowego hamburgera przyrządzić w domu – co oczywiście polecam, bo wówczas sami decydujemy o jakości składników. Potrzebne będą: bezglutenowe bułki do hamburgerów, kotlet i ulubione warzywa: sałata, pomidor i ogórek, no i oczywiście bezglutenowy ketchup lub majonez. Bezglutenowe bułki do hamburgerów nie są powszechnie dostępne, ale można je zamówić przez internet lub zrobić zapasy, gdy napotkamy ten produkt w tradycyjnym sklepie. Obecnie na rynku są dostępne bezglutenowe bułki do hamburgerów czterech producentów: Schaer (około 12 zł za 4 bułki o wadze jednostkowej 75 g), Bezgluten (około 7 zł za 3 bułki o wadze jednostkowej 65 g), Balviten (około 7 zł za 2 szt o wadze jednostkowej 70 g) oraz Incola (4,20 zł za 2 szt o wadze jednostkowej 55 g). Właśnie dziś w Carrefour w galerii w Jaworznie znalazłam bezglutenowe bułki do hamburgerów firmy Incola (zobacz skład na zdjęciu poniżej). Te bułki nie zawierają skrobi pszennej bezglutenowej, soi ani mleka. Niestety – zawierają białko jaja kurzego, na które jest uczulona część dzieci i dorosłych na diecie bezglutenowej. Jaki mają smak i konsystencję? Przekonam się po powrocie do domu, gdy przygotujemy z dziećmi zdrowe hamburgery bez glutenu. Co ważne: na opakowaniu bezglutenowych bułek do hamburgerów Incola jest wyraźnie napisane, iż lepiej smakują po podgrzaniu (bezglutenowe pieczywo paczkowane jest często suche i twarde i wymaga odświeżenia – ale nie zawsze producenci wyraźnie zaznaczają to na etykiecie).
Blog
KOMENTARZE