Blog

Wegańska i bezglutenowa cukiernia: Kafej w Poznaniu

16/11/2021

Wegańska i bezglutenowa cukiernia: Kafej w Poznaniu

16/11/2021

Drukuj
UDOSTĘPNIJ
W Poznaniu działa wegańska i bezglutenowa cukiernia Kafej, która odrodziła się po krótkiej przerwie związanej z pandemią Covid-19. Ola, założycielka Kafeja, nie poddała się, zakasała rękawy, zmieniła  lokal na mniejszy i znów piecze wegańskie i bezglutenowe pyszności. Wkłada w to ogromną pasję, serce i czas, którego nie liczy. Wegańskie i bezglutenowe  słodkości z Kafeja można kupić w cukierni, ale również w sklepach ze zdrową żywnością w różnych dzielnicach miasta. 

Tutaj kupisz

Bezglutenową książkę kucharską, jakiej jeszcze nie było + ebook na thermomix

Wegański i bezglutenowy rogal marciński – najlepszy

– Mamo, nigdy nie jadłem lepszych rogali marcińskich! – stwierdził 14-letni Piotrek, uczulony na gluten, jajka, mleko, soję itd., gdy pałaszował drugiego rogala marcińskiego z wegańskiej cukierni Kafej w Poznaniu.
 
– Dla mnie to największa nagroda, najpiękniejsze słowa, najszczersza opinia, bo od dziecka – cieszy się Ola, twórczyni lokalu, który ledwie przetrwał pandemię i musiał zmienić adres na dużo tańszy (Jeżyce, ul. Wąska 1).

Bezglutenowa Mama w Kafeju – relacja

Dlaczego Ola założyła wegańską i bezglutenową cukiernię?

Ola doskonale rozumie Piotrka. Jako dziecko nie mogła jeść jajek, mleka, czekolady. Do dziś nie cierpi białej czekolady, bo to była jedna z nielicznych, dozwolonych dla niej słodkości. Przejadła się i już….
 
Dlatego teraz Ola zrobi wszystko, by nawet z 3 składników, bezpiecznych dla dziecka czy dorosłego z celiakią lub z alergią, na zamówienie zrobić najpyszniejszy tort na świecie. I zostanie w cukierni do północy, byle tylko dopieścić wypiek. Bo jej desery, wypieki czy ciasteczka to małe dzieła sztuki ….
 
Ola kocha piec i gotować, dlatego 5 lat temu rzuciła pracę na etacie i założyła w centrum miasta wegańską cukiernię Kafej. Szybko nauczyła się również bezglutenowych wypieków, bo klienci coraz częściej o nie pytali. Dziś Kafej jest w 100% bezglutenowy, wegański i bez cukru.

Jak pandemia zaszkodziła wegańskiemu i bezglutenowemu Kafejowi?

Na początku Kafej mieścił się w centrum Poznania, zajmował spory lokal. Przy stolikach można było wypić dobrą kawę, schrupać słodkości, a nawet zjeść pożywne śniadanie. Kameralna, wegańska i bezglutenowa kawiarnia działała pełną parą, miała grono sympatyków i ciągle nowych klientów. Ola z pasją piekła ciasta, dekorowała desery, wymyślała nowe receptury, rozpieszczała gości tortami i niecodziennymi smakami. 
 
Cały dorobek zniszczyła pandemia Covid-19, lockdown i zamknięcie lokali. Miasto nie obniżyło Kafejowi czynszu, mimo że lokal był nieczynny, podobnie jak wszystkie inne kawiarnie, restauracje, hotele itd. W końcu Ola odpuściła. Nie miała pieniędzy, ani pracy. Zlikwidowała kawiarnię i czekała, co będzie dalej. Gdy skończył się lockdown, dostała skrzydeł. Tym razem, z ostrożności, wynajęła malutki lokal na Jeżycach, by w razie kolejnego krachu na rynku nie popaść w długi. Ma tam pracownię pełną magicznych składników: bezglutenowych, wegańskich i bez cukru. Klienci mają do dyspozycji jeden stolik, przy którym na stojąco mogą zjeść deser i wypić kawę. Ale większość i tak wpada tylko na zakupy, zamieni kilka słów z Olą i pędzi dalej. 
 
To mały lokal, ale pełen dobrej energii, którą Ola o dzieła wszystkich wchodzących. Wpadajcie tam jak najczęściej 🥰 To dobry adres 🥰 nie tylko dla vegan.
Bezglutenowe, wegańskie, bezcukrowe pyszności o bardzo dobrym składzie są zawsze w ofercie, ale można też zamawiać różne cuda – Ola na pewno podejmie wyzwanie. Kontakt z Kafejem KLIK przez fejsbuka.

Tutaj kupisz

Bajkę terapeutyczną dla dzieci z celiakią i na dietach eliminacyjnych

KOMENTARZE

Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się