Szare kluski bezglutenowe z okrasą z boczku poznałam dopiero niedawno, w restauracji Oberża pod Dzwonkiem w Poznaniu. Zwykłe kluski z ziemniaków, podane z kiszoną kapustą i wędzonym boczkiem smakowały jak wykwintne danie. Potem okazało się, że to przysmak naszych przyjaciół i w ten sposób szare kluski weszły na stałe do naszej bezglutenowej kuchni. Spytacie, czym różnią się szare kluski bezglutenowe od glutenowych? Różnica jest zasadnicza: do tych gluten free trzeba dodać bezpieczne składniki (czytaj: mąkę) – mimo to smakują tak samo. Zerknijcie na mój przepis na szare kluski bezglutenowe z okrasą i napiszcie, jak smakowały domownikom.
W garnku zagotuj wodę z dodatkiem oleju. Posiekaj cebule i zeszklij ją na tłuszczu, po chwili dodaj pokrojony boczek. Gdy się przyrumieni, zestaw patelnię z ognia. Ziemniaki zblenduj lub zetrzyj na tarce (najmniejsze oczka). Przełóż masę do ściereczki i mocno odciśnij sok. Nie wylewaj go. Do masy dodaj jajko, mąkę i sól. Wymieszaj składniki tak, aby powstała gęsta masa, z której łyżeczką będziesz formować kluski. Nie mogą być zbyt luźne ani zbyt zbite. W razie potrzeby do ciasta na szare kluski bezglutenowe dodaj odrobinę soku z ziemniaków (by rozrzedzić masę) lub mąki (by ją zagęścić). Konsystencja ciasta jest sprawą indywidualną – jedni wolą szare kluski bardziej zbite, inni luźniejsze – musicie zatem odkryć swoje upodobania.
Do gotującej się wody wrzucaj kawałki ciasta, nabierane łyżeczką. Gotuj około 5 minut. Odcedź i podaj na bezglutenowy obiad lub kolację. Te szare kluski bezglutenowe z okrasą można serwować również w wersji wegetariańskiej – z okrasą z samej cebuli.
KOMENTARZE