Ku mojemu zaskoczeniu w ośrodku, w którym w weekend spędzałam samotne i krótkie wakacje bez glutenu, podano na śniadanie bezglutenowe płatki kukurydziane bez cukru – zarówno zwykłe, jak i czekoladowe. To nowość w ofercie Glutenexu, więc nie wiem, skąd kucharki zdobyły takie produkty w Szklarskiej Porębie. Mistrzynie :). Spróbowałam obu produktów – są naprawdę świetne. Bezglutenowe płatki kukurydziane bez cukru były od dawna poszukiwane na polskim rynku i dobrze, że wreszcie się pojawiły w sprzedaży.
W weekend wyrwałam się z domu na samotne, króciutkie wakacje bez glutenu w Sudetach. Zatrzymałam się w ośrodku Mauritius w Szklarskiej Porębie. Ośrodek nie prowadzi diety bezglutenowej, dlatego wzięłam swój własny prowiant (zapasteryzowane obiady w słoikach, gotowane jajka, warzywa, soki warzywne itd.). Umówiłam się jednak, że na śniadania będę schodzić do jadalni. Ku mojemu zaskoczeniu przygotowano tam dla mnie coś na słodkie śniadanie – bezglutenowe płatki kukurydziane bez cukru, zwykłe i w czekoladzie. Było też mleko bezlaktozowe, dlatego z chęcią zjadłam te przysmaki na pośniadaniowy deser.
A wracając do płatków – to chyba jedyne w Polsce płatki kukurydziane bez cukru. Kosztują 3,35 zł za 200 g. Są słodzone maltitolem, który ma niższy indeks glikemiczny. Mnie najbardziej urzekły bezglutenowe i bezcukrowe płatki w czekoladzie deserowej – ZOBACZ. Tym bardziej, że Glutenex używa do wyrobu słodyczy doskonałej jakości belgijskiej czekolady. Te płatki kosztują w sklepie firmowym 6,13 zł za 200 g.
KOMENTARZE