Czy Wasze dzieci pytają już o bezglutenowe słodycze na Halloween? Pewnie pytają, bo w sklepach już się pojawiły makabryczne żelki i cukierki. Oczywiście te „cuda” mają makabryczny skład (sama chemia) – pamiętacie o tym, gdy będziecie kupować bezglutenowe słodycze na Halloween 2021 😮 Osobiście polecam świętować Halloween bez glutenu przy stole z własnymi ciasteczkami i wypiekami, mam kilka przepisów KLIK. Jeśli jednak przedszkolaki i uczniowie uprą się i spytają o gotowe bezglutenowe słodycze na Halloween, w Lidlu jest już cały regał tych potworności. Uwaga: tylko niektóre można uznać za bezpieczne w diecie bezglutenowej. Na zdjęciach poniżej pokazuję konkretne produkty.
Sama byłam dzieckiem i pamiętam, że nic tak nie cieszy, jak sklepowe słodycze. Nie placek od mamy, nie ciasteczka z orzechami włoskimi, ale te wszystkie trupie czachy i makabryczne żelki, które można zajadać na szkolnej przerwie lub na imprezce z przyjaciółmi. Dlatego macham ręką na „bogaty” skład słodyczy na Halloween.
W Lidlu rzucił mi się w oczy niemal cały regał z tymi „cudami”. Nic dziwnego, Halloween to świetna okazja, by zarobić i rozbudzić nasz konsumpcjonizm… Jeśli będziecie sięgać po jakiekolwiek produkty, trzymajcie się starej zasady: najpierw trzeba przeczytać etykietę i sprawdzić, czy nie ma tam glutenu. Podpowiedzią niech będą moje zdjęcia (poniżej), specjalnie sfotografowałam słodycze bez glutenu na Halloween 2021.
A jeśli Wasze dzieci wybiorą się na zbieranie słodyczy po domach uprzedźcie je, by nie zjadały niczego, zanim nie sprawdzą z Wami etykiety. Z uśmiechem uczcie je, że celiakia i dieta bezglutenowa to żaden dramat, tylko trzeba trochę więcej czytać 😍
KOMENTARZE