Za nami Dzień babci i Dzień Dziadka, w tym roku przebiegające w niecodziennej, covidowej atmosferze. Moje dzieci mają już tylko Dziadka Zbyszka, który od niedawna ma celiakię i jest na diecie bezglutenowej (tak jak Zosieńka i ja). I właśnie dla niego skomponowały koszyczek pełen słodyczy i dobroci, idealnych dla seniora na diecie bezglutenowej. Nie chciały narażać Dziadka na zakażenie koronawirusem, więc spędziły z nim tylko parę minut (nadrobią po szczepieniach).
Ale święto babć i dziadków to też okazja, by mówić wszem i wobec: starsi ludzie też chorują na celiakię, ale o tym nie wiedzą, męcząc się przez dziesięciolecia z różnymi objawami tej choroby. Gastroenterolodzy już to wyraźnie widzą: wśród pacjentów diagnozowanych w kierunku celiakii przybywa seniorów. Jednocześnie nie działa żaden system wsparcia finansowego. Seniorzy na diecie bezglutenowej naprawdę mają trudnej, niż aktywni zawodowo dorośli i dzieci.
Jeśli zatem w Waszej rodzinie czy wśród znajomych są starsze osoby ze zdiagnozowaną celiakią lub nietolerancją glutenu, przy różnych świętach rozważcie sprezentowanie im koszyczka z produktami bezglutenowymi. Przy takich okazjach zawsze podkreślam: jeśli portfel darczyńcy na to pozwala, najlepiej, gdyby były to produkty bezglutenowe wysokiej jakości. Takie, których senior na diecie bezglutenowej nie kupuje na co dzień z uwagi na wysoką cenę lub brak dostępności w osiedlowych sklepach. Jak kawa – to dobrej jakości. Herbata, czekolada, chleb czy bułki bezglutenowe – również z górnej półki.
A jakie produkty odradzam? No, spora grupa seniorów ma protezy zębowe. W związku z tym kłopotliwe w jedzeniu są dla nich m. in.:
Wszystko jednak zależy od indywidualnych upodobań. Pamiętajcie, że prezentem mogą być też przyprawy bezglutenowe (na co dzień niedostępne w powszechnej sprzedaży), batoniki, cukierki, owoce, miody, tran itp. A najlepszy prezent od wnuka to … laurka i spędzenie razem czasu.
KOMENTARZE