W powszechnej sprzedaży nie ma bezglutenowej mąki pełnoziarnistej z brązowego ryżu. W marketach są produkty m. in. firmy Radix-Bis, ale bez gwarancji gluten free… Swego czasu bezglutenową mąkę z brązowego ryżu oferował Balviten, ale niedawno zniknęła z oferty. Pozostają sklepy internetowe (m. in. Pięć Przemian), albo… uruchomienie domowego młyna. To naprawdę proste i tanie. W zamian otrzymujemy świeży i wartościowy produkt: pełen błonnika, witamin i składników mineralnych. Poza tym mąka bezglutenowa z własnego przemiału zawsze jest lepsza od gotowej ;)
Kilogram brązowego, sypkiego ryżu bezglutenowego kosztuje w marketach około 6-7 zł. Nie polecam ryżu w torebkach, gdyż tam ziarna są częściowo pozbawione osłonki, a więc i części wartości.
Ziarna wysypuję na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiam blachę do piekarnika nagrzanego na około 50-70 stopni C. Zostawiam uchylone drzwiczki i włączam termoobieg. Suszenie trwa około godzinę. Raz po raz mieszam ryż, by osuszał się równomiernie. Kontroluję też, czy zbytnio się nie podsusza :).
Suche ziarna mielę partiami w młynku do kawy (można w Thermomixie lub w specjalnym młynku do bezglutenowych ziaren KLIK). Mąkę przesypuję do słoiczka, zamykam i wstawiam do zamrażarki. Tam dłużej zachowa cenne właściwości. Do omletów, naleśników, placuszków czy zagęszczania kotletów, sosów itp. można użyć takiej mąki wyjętej przed momentem z zamrażarki. Jeśli jednak zamierzamy upiec z niej ciasto, chleb bezglutenowy, bułki itp., mąkę należy wyjąć przynajmniej godzinę wcześniej, by zdążyła nabrać pokojowej temperatury.
W domu mam zawsze 1-2 opakowania ogólnodostępnej bezglutenowej mąki ryżowej. Staram się jednak jak najczęściej używać właśnie brązowej. Dlaczego? Po co przebierać, myć, suszyć i mielić brązowe ziarenka, skoro na rynku jest dostępna bezglutenowa mąka z białego ryżu? Owszem, mąka z własnego, świeżego przemiału jest o niebo lepsza, ale osobiście, z braku czasu, wolę „produkować” mąki, których nie można kupić.
Poza tym brązowa mąka zawiera pięciokrotnie więcej błonnika, a także witaminę E, potas, wapń, fosfor, magnez, żelazo, cynk oraz nieco witamin B1 oraz B2. Ma też stosunkowo niski indeks glikemiczny. A bezglutenowa mąka z własnego przemiału ma jeszcze wyższą zawartość składników odżywczych, niż sklepowa ;)
A mąka z białego ryżu? Podobnie jak biały ryż, ma niską wartość odżywczą i niewiele wnosi do zdrowej bezglutenowej diety KLIK. Czyż gra z domowym młynem nie jest więc warta zachodu? Zdrowo, smacznie, bezglutenowo i.. tanio.