Trzyosobowa rodzina była nad morzem przez tydzień i to były ich wakacje życia. Tata z synem byli zachwyceni, glutenowa mama też. Spędzili wakacje 2022 w ośrodku z dietą bezglutenową Dukat Medical SPA, od lat audytowanym przez Bezglutenową Mamę. Inne ośrodki, szpitale i pensjonaty oferujące m. in. dietę bezglutenową powinni się uczyć od tej ekipy!
Zobaczcie (w galerii zdjęć na dole) nie tylko bogactwo smaków i kolorów, ale też perfekcję podania (zafoliowane talerze) i zasadę: to, co je kilkuset gości, jest również w wersji bez glutenu, jaj, mleka itp. - czyli zero dyskryminacji. Gdy na kolację jest focaccia, pierogi czy naleśniki, kelner serwuje je również gościom na diecie bezglutenowej czy bez jajek. To jest naprawdę modelowy ośrodek łączący diety klasyczną i bezglutenową, lepszego nie znam w Polsce! Kto był, ten wie.
Tak przeszkolonego, odpowiedzialnego, zaangażowanego i oddanego personelu w kuchni może Dukatowi zazdrościć cała Polska.
Dukat Medical SPA na co dzień jest sanatorium, które przyjmuje na pobyty lecznicze w ramach NFZ osoby dorosłe oraz dzieci. Zawsze jednak ma pulę miejsc na pobyty prywatne, świąteczne czy wakacyjne. Do sanatorium mogą tam pojechać dzieci pod opieką rodziców, ale opiekunowie ponoszą odpłatność za pobyt. Jest również dopłata do diety eliminacyjnej.
Dukat jest bardzo przyjazny dzieciom. Działają tam bogato wyposażone świetlice i biblioteka, sale zabaw oraz sporo atrakcji na świeżym powietrzu.
Ośrodek zatrudnia animatorów, którzy przez kilka godzin dziennie opiekują się dziećmi, a rodzice mają wtedy czas dla siebie: na spacery, zabiegi rehabilitacyjne lub SPA. Organizowane są również imprezy integracyjne, baliki, ogniska, a animatorzy wiedzą, by zawsze pamiętać o dietach eliminacyjnych swoich podopiecznych.
Ośrodek oferuje pokoje o różnym standardzie i cenie, wszędzie jednak jest komfortowo, estetycznie, czysto. Ponieważ Dukat Medical SPA jest rodzinnym interesem, właściciele bardzo dużą wagę przykładają do wysokiej jakości obsługi i warunków pobytu. Widać to na każdym kroku: w recepcji, wśród animatorek i pań pokojowych, na kucharzach i kelnerach kończąc.
Bardzo dobrze jest zorganizowany plan zajęć oraz godziny posiłków, a goście w każdej chwili mogą liczyć na osobisty kontakt z kierownikiem lub z dietetyczką. To działa na medal!
Właściciel Dukata sam jest na diecie bezglutenowej, stąd ogromna odpowiedzialność i zaangażowanie personelu w opiekę nad gośćmi na dietach leczniczych
Goście na dietach eliminacyjnych w Dukacie otrzymują te same urozmaicone posiłki, co w standardowej diecie, ale przygotowane z dozwolonych produktów. Ideą jest bowiem "zero dyskryminacji" - tak nie ma chyba nigdzie w Polsce.... Przed przyjazdem goście na dietach leczniczych jednak skontaktować się z dietetyczką ośrodka i ustalić dokładnie, które produkty są dozwolone w ich menu.
Dieta eliminacyjna jest dodatkowo płatna i wynika to przede wszystkim z konieczności zakupu droższych produktów oraz z dodatkowej pracy dla personelu.
Kilka lat temu, gdy Dukat dopiero startował z dietami eliminacyjnymi, goście nie ponosili opłat za specjalne żywienie. Zdarzało się wtedy, że kosztowną dietę bezglutenową zamawiały osoby, które chciały spróbować, jak ona smakuje, a jednocześnie sięgali po pszenne produkty z bufetu szwedzkiego. Ten problem jest znany w większości ośrodków. By uniknąć takich sytuacji, niezbędne jest wprowadzanie dodatkowej opłaty. Dla mnie to jest zrozumiałe. A dla Was?
Dukat Medical Spa w Dąbkach przechodzi coroczny audyt u Bezglutenowej Mamy.
Nowi pracownicy przechodzą szkolenie o dietach eliminacyjnych, trenujemy nowe przepisy, pieczemy bułeczki i omawiamy ewentualne problemy pojawiające się z dostępnością produktów, wspólnie sprawdzamy magazyny i stanowisko do diet. Dla obu stron jest to cenna wymiana doświadczeń.
Ośrodek otrzymuje co roku nowy certyfikat "GoTuJemy bez glutenu", który dla gości jest gwarancją, że Bezglutenowa Mama regularnie czuwa nad tym miejscem.
Ile kosztują bezglutenowe wakacje nad polskim morzem? Znam ceny z 2022 r. Rodzina 2+1 w hotelu Dukat Medical SPA w Dąbkach nad morzem (bardzo dobre warunki pobytu, 3 „wypasione” posiłki) zapłaciła ponad 5,5 tys. zł za tydzień.
Taniej na pewno jest wypoczywać w wynajętym mieszkaniu, z własnym jedzeniem, ale to też kosztuje parę tysięcy. A jeszcze taniej jest zaplanować wakacje bezglutenowe pod namiotem, co ja tradycyjnie mam w planie w tym roku, podobnie jak w 2022 r. (ale nie będą to bezglutenowe wakacje nad polskim morzem, tylko nad Dunajem). Będzie stosunkowo tanio, niezależnie, zacisznie, w stałym kontakcie z naturą.
Pamiętajcie, że wysokie ceny w ośrodkach czy pensjonatach to nie chciwość gospodarzy, lecz efekt rosnących cen za żywność, prąd, gaz, usługi (choćby drobne remonty), coroczne kontrole, ale i wynagrodzenia personelu i składki ZUS i tuzin innych wydatków…