Zobacz, co napisała Ewa o mojej książce kucharskiej
"Wstrzymywałam się od kupna książki, ponieważ, sądziłam, że niewiele ona zmieni, gdyż radzę sobie z kuchnią bezglutenową już ok. 15 lat.
Sądziłam, że przecież w internecie jest mnóstwo propozycji itp., itd. Ciągle miałam jakąś wymówkę.
Ale mimo to gdzieś mnie ciągle kusił ten zakup. Dziś wiem dlaczego 😄.
Bardzo Pani dziękuję. To były najsmaczniejsze pierogi i najpulchniejsze paszteciki, jakie robiłam. Myślę, że pierogi będą u nas nie tylko od święta. Ale będę robiła częściej, przy każdej okazji, np. gdy jest sezon owoców czy po prostu kiedy tylko jest chęć. Wcześniej to było wyzwanie, szykowanie np. farszu z mięsa i na raz robiłam po ok. 100 szt. do mrożenia.
By męczyć się raz 😵💫. Teraz wiem, że można lepić je z przyjemnością. Bowiem umieściła Pani w książce cenne porady z wyjaśnieniem — dlaczego je stosować.
A dlaczego tak naprawdę zwlekałam? Niestety muszę przyznać, że chyba szkoda było mi pieniędzy 🙈
Ale teraz proszę napisać, wszędzie, gdzie się da, że warto, bo to najlepsza bezglutenowa książka kucharska…
Bo pierogi to była moja zmora, a teraz lepienie to dla mnie relaks...
A jest w tej książce o wiele więcej fajnych przepisów."
Blog
KOMENTARZE