Bezglutenową bułkę tartą z mąki ryżowej, bez kukurydzy, o krótkim składzie, wprowadziła właśnie piekarnia Putka Bez Glutenu. Nie ma co ukrywać: to najdroższa na rynku bezglutenowa bułka tarta, ale i najlepsza …. Oprócz ceny ma same zalety: zero alergenów, zero chemii, doskonale się smaży, idealne składniki, krótki termin przydatności (a więc należy do kategorii świeżych wyrobów), poręczne opakowanie i łatwa dostępność w sklepie internetowym. No i nie przypala się, co dziś przetestowałam, szykując ulubione danie obiadowe mojej Zosi: fasolkę gotowaną na parze z bułką tartą smażoną na maśle. Ta smażona bułka tarta zachowała swój kolor, smak i doskonale komponowała się z dobrym masłem i warzywami. Miodzio, moja nastolatka z celiakią była zachwycona!
A ja, jako wielkopolanka i prawie poznanianka😉, porównałam składy bułki tartej bezglutenowej wielu producentów i wiem jedno: na moich koloniach dla dzieci z celiakią, gdzie szczególną wagę przykładam do jakości produktów serwowanych w jadalni, na pewno zagości panierka od Putki. Mimo swojej ceny.
Oto skład bezglutenowej bułki tartej z piekarni Putka Bez Glutenu KLIK: mąka ryżowa, skrobia ryżowa, skrobia z tapioki, cukier, drożdże, sól, woda, olej rzepakowy. Opakowanie 300 g kosztuje w sklepie internetowym w zaokrągleniu 12 zł. Czyli 100 g bezglutenowej bułki tartej Putki to koszt 4 zł. Drogo. Średnia cena za 100 bezglutenowej bułki tartej u konkurencji, w sklepach internetowych producentów, to 2 – 3,3 zł. Skąd taka różnica w cenie?
Nie ma co kryć: jakość i receptura oparta na prostych i drogich składnikach mają swoją cenę. A tak jest w przypadku bezglutenowej bułki tartej Putki. Najdroższe składniki to skrobie ryżowa i tapiokowa. Poza tym, aby uzyskać bułkę tartą, z wymienionych składników najpierw trzeba upiec chleb i wysuszyć go w odpowiednich warunkach – a to też oczywiście koszty. No, ale te ponoszą wszyscy producenci. Warto przy okazji wspomnieć, że w przypadku zakupów u Putki korzystna jest darmowa wysyłka przy bardzo tanim koszyku: już od 79 zł. Jeśli zatem raz na miesiąc lub raz na dwa tygodnie zamawiacie tam świeże pieczywo bezglutenowe i zabraknie Wam parę złotych do darmowej wysyłki, to nawet dość droga bułka tarta zrekompensuje koszty ewentualnego kuriera.
Zauważyliście pewnie, że chleb bezglutenowy o krótkim składzie, bez spulchniaczy i zamienników glutenu, świeży, wypiekany rzemieślniczo, jest znacznie droższy od gotowców z marketu? To jest właśnie cena receptury i droższych składników. Tak samo jest z bułką tartą bezglutenową, z ciastkami, wędlinami, przetworami itd.
Oczywiście, jeśli macie celiakię i nie wyobrażacie sobie życia bez klasycznego schabowego czy kotleta rybnego w chrupiącej panierce z bułki tartej, to trudno – trzeba ją mieć w szafce. Do wyboru są bezglutenowe bułki tarte wielu firm. Niektóre mają w składzie olej palmowy, skrobię pszenną bezglutenową, mleko, jajko, soję, glukozę, gumę ksantan, gumę guar, hydroksyprometylopropylocelulozę itd. Większość zawiera skrobię kukurydzianą, którą muszą wyeliminować osoby na diecie bezglutenowej, jednocześnie uczulone na kukurydzę (wyjątek: Putka Bez Glutenu i Sano Gluten Free). No, nie są idealne, więc jeśli przeszkadza Wam długi skład albo wysoka cena, to są inne opcje:
Takie alternatywne rozwiązania sprawiają, że dieta bezglutenowa jest tańsza, zdrowsza i bardziej urozmaicona i kolorowa.
KOMENTARZE