Justyna na Facebooku Bezglutenowej Mamy dała znać o promocji w Lidlu: za 1,99 zł (czyli za 2 zł :)) można kupić bezglutenowe wafle z brązowego ryżu w mlecznej i deserowej czekoladzie. Marka własna Lidla! Waga opakowania to 65 g, a więc taka sama, jak w dwa razy droższych waflach konkurencji. Takiej gratki nie można przegapić. Dziś więc kupiłam deserowe. Są smaczne, ale konkurencja jest lepsza … A może uprzedziłam się składem, mniej wyrafinowanym w waflach Lidla?
Promocja bezglutenowych wafli La Cestera w Lidlu wita nas na regałach za pieczywem, po lewej stronie. Na jaskrawych etykietach widoczna jest atrakcyjna cena: 1,99 zł. W opakowaniu o wadze 65 g są cztery wafle. Tymczasem cena bezglutenowych wafli Sonko i Good Food (ta sama waga, tyle samo wafli) to grubo ponad 3 zł (nawet 3,50-3,70 zł).
Nie da się ukryć, promocja jest atrakcyjna. Kupiłam opakowanie wafli w czekoladzie deserowej, tym bardziej, że już słyszałam pochlebne opinie na temat tego produktu. Skład jest bezglutenowy, mucha nie siada :), a etykieta jest właściwie opisana. Przyniosłam wafle do domu i schłodziłam je w lodówce. W tym czasie poszperałam w szafkach i znalazłam opakowanie bezglutenowych wafli w czekoladzie deserowej Sonko.
Porównałam skład i okazało się, że prawdziwszą, lepszą czekoladę mają jednak wafle Sonko (a także Good Food). Nie da się ukryć: cena niemal 4 zł skądś się bierze, prawda? I ta czekolada w waflach Sonko jest prawdziwsza: zawierają masę kakaową i masło kakaowe i tylko jeden emulgator, a więc pierwszorzędne produkty. Z kolei wafle La Cestera zawierają: miazgę kakaową, tłuszcza kakaowy i aż dwa emulgatory: lecytynę z soi oraz E 476.
Szkoda, że do degustacji nowych wafli przystąpiłam dopiero po analizie etykiet :). Zjadłam jednego. Żadna rewelacja. Owszem, wafle z Lidla są przyzwoite w smaku, ale jako koneserka czekolady nie mogę wystawić im świetnej oceny….
Nie jestem zachwycona jakością tej czekolady, więc ten produkt nie zagości na stałe w naszym domu.
Cieszę się jednak, że pojawił się na rynku, w znanej i lubianej sieci w całej Polsce, w dobrej cenie. Oznacza to, że właściciele dyskontów dostrzegają celiaków jako grupę ważnych klientów. Może w przyszłości pojawi się tam w stałej sprzedaży bezglutenowy chleb, mąka, makaron?
Wafle La Cestera można śmiało polecić jako ogólnodostępną, bezglutenową przekąskę do kawy, do szkoły albo w podróży. Producent nie ma co prawda licencjonowanego Przekreślonego Kłosa (ten znak ma Good Food i Sonko), ale przynajmniej otwarcie przyznaje na opakowaniu, iż wafle są produktem bezglutenowym.
I jeśli dyskonty utrzymają przyzwoitą cenę dla wafli La Cesterea (czekoladowe Sonko i Good Food są rewelacyjne, ale stosunkowo drogie), z pewnością mogą liczyć na stałą grupę bezglutenowych odbiorców.
KOMENTARZE