Blog

Glutenu tam niby nie ma, a jednak jest…

04/05/2014

Glutenu tam niby nie ma, a jednak jest…

04/05/2014

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

wafle ukryty glutenZnalazłam w sklepie produkt, którego skład mógłby wzbudzić zaufanie osoby na diecie bezglutenowej. Na szczęście w ostatnim zdaniu producent podał, że owe wafle zawierają gluten z jęczmienia. To tylko potwierdza, że musimy być niezwykle czujni, i że ogólnodostępna żywność nie jest dla nas całkowicie bezpieczna.

 

W markecie zainteresowałam się waflami ryżowymi o smaku paprykowym. Skład z grubsza mógłby budzić zaufanie celiaka: ryż brązowy, ryż biały, grys kukurydziany, olej rzepakowy, , sól, papryka w proszku, aromaty, cukier, cebula,  wzmacniacze smaku (E621, E627), pomidory w proszku, serwatka w proszku (z mleka), fruktoza, proszek serowy, czosnek w proszku, przyprawy i zioła, barwnik: annato.

Osobiście nie kupują produktów, które zawierają aromaty (pomijam produkty bezglutenowe, zawierające aromaty bez glutenu), ale wiem, że jeszcze nie wszystkie osoby na diecie bezglutenowej są wyczulone na tym punkcie. Przyjmuję więc, że owe wafle mogłyby zainteresować osobę na diecie bezglutenowej. Tym bardziej, że na etykiecie, w nawiasie, jest wymienione mleko przy serwatce, natomiast przy żadnym składniku nie jest wyszczególniony gluten. To może go nie ma?

Na szczęście producent (znana marka) podał na etykiecie, iż wafle zawierają mleko i produkty pochodne łącznie z laktozą oraz gluten z jęczmienia. Sprawa jest więc jasna: te wafle nie są dla nas… Mimo, że ten sam producent oferuje całą gamę bezglutenowych wafli ryżowych z licencjonowanym Przekreślonym Kłosem, więc mogłoby się wydawać, że możemy w ciemno kupować wszystkie jego produkty. Wafle bezglutenowe są jednak produkowane na oddzielnej linii technologicznej i nie mają kontaktu  z tymi, które mogą zawierać składniki glutenowe.

 

 

ZNAK-AOECSChoć unijne prawo nakazuje producentom wymienianie alergenów na etykietach żywności, wielu ciągle ma z tym problem. Sam fakt, że skład produktu budzi nasze zaufanie, nie daje nam pewności, że owa żywność jest bezpieczna dla osoby na diecie bezglutenowej.  Całkowitą pewność dają nam jedynie produkty oznaczone licencjonowanym Przekreślonym Kłosem. Ufam także producentom, którzy  otwarcie zaznaczają na etykiecie, iż produkt jest bezglutenowy lub wymieniają alergeny, np. mleko, orzechy, soję, a nie umieszczają w owym wykazie glutenu. Inne budzą moją wątpliwość…

 

KOMENTARZE

Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się