Lubię szybkie obiady, gdy zmęczona po całym dniu wrzucam do garnka kilka składników, a rodzina mi kibicuje, stukając widelcami o talerze. Takim daniem jest właśnie morskie spaghetti, bezglutenowe spaghetti z tuńczykiem w sosie pomidorowym. Potrawa to niedroga, bardzo smaczna i szybka. Można użyć dowolnego makaronu: penne, świderki, spaghetti – a i tak zawsze smakuje wybornie. Pyszne na obiad i na kolację, zwłaszcza gdy przy stole są już głodni goście.
Składniki:
- opakowanie bezglutenowego makaronu;
- 3 puszki tuńczyka w sosie własnym;
- 3-4 ząbki czosnku;
- oliwa lub olej;
- passata pomidorowa – np. butelka 750 ml lub pomidory w puszce lub koncentrat pomidorowy;
- sól, pieprz, bazylia, oregano;
- do przystrojenia: prażone pestki dyni bez śladowych ilości glutenu lub oliwki;
Pestki podprażyłam na suchej patelni na niewielkim ogniu. Zagotowałam wodę z olejem i solą, wrzuciłam makaron i gotowałam 8 minut. W tym czasie na rozgrzanej patelni na oleju lekko poddusiłam czosnek przeciśnięty przez praskę. Dodałam odsączonego tuńczyka z puszki.
Wymieszałam i dodałam passatę pomidorową, sól, pieprz i zioła. Gotowałam parę minut, mieszając raz po raz i przyprawiając danie do smaku.
Ugotowany makaron odcedziłam i włoskim zwyczajem nie przelewałam go zimną wodą, lecz od razu rozłożyłam na talerzach. Nałożyłam sos pomidorowy z tuńczykiem, dodałam oliwki i pestki dyni. I widelce :). Słuchajcie, to danie naprawdę lubią u nas wszyscy, nawet Antek o dość wyrafinowanym podniebieniu (oczywiście jada to spaghetti bez oliwek, kaparów i pestek dyni).
Blog
