Tak, to historyczny moment: w sieci fast-foodów Max Burgers Premium są wreszcie dostępne pierwsze w Polsce bezglutenowe burgery! Rewelacja! W restauracjach są osobne stanowiska, pieczywo, a personel jest przeszkolony, by w bezpieczny sposób przygotowywać bezglutenowe hamburgery dla osób z celiakią. Przy kasach dostępne są tabele alergenów, na podstawie których można wybrać odpowiednie kotlety (uwaga, niektóre kotlety są w panierce, a inne wegańskie – z pszenicy, tych nie wybierajcie!).
Owszem, personel zazwyczaj informuje, że nie gwarantuje 100% braku glutenu, ale to zrozumiałe – tak jest wszędzie na świecie, gdzie w kuchni jest obecny gluten, nawet w Waszych domach. Ja ufam sieci Max Burgers – naprawdę podeszli profesjonalnie do tematu i robią wszystko, by nie dopuścić do zanieczyszczenia krzyżowego glutenem. Brawo dla Max Premium Burgers!
Mc Donald’s od lat ignoruje konsumentów z celiakią, nie chce wprowadzić bezglutenowych burgerów, choć mają je już Czesi, Słowacy, Włosi, Austriacy, Węgrzy itd. Teraz pokochamy Max Burgers! Od razu podkreślę, że nie jestem zwolenniczką jedzenia fast-foodów. Ale osoby z celiakią i na diecie bezglutenowej w podróży często mają kłopot, by zjeść coś ciepłego, bez glutenu. Nastolatki z celiakią również chcą mieć miejsce, gdzie mogą spotkać się z przyjaciółmi i wspólnie coś zjeść. Wreszcie ktoś to zauważył, wielkie brawa raz jeszcze.
Wczoraj (wtorek 19 kwietnia), gdy wracaliśmy z Wielkanocy bez glutenu w pensjonacie Moje Tatry, byliśmy strasznie głodni po podróży w korkach. Do domu mieliśmy jeszcze ponad dwie godziny, a na trasie znaleźliśmy Max Premium Burgers we Wrocławiu, w Galerii Dominikańskiej. Bez zastanowienia wparowaliśmy całą rodziną. Pies zjadł swoją puszkę z mięsem i miskę wody, ja kawę i ciastka, a dzieci: burgery bezglutenowe, szejki, frytki i sosy serowe oraz wyjęte z torebki kabanosy. I to naprawdę uratowało nam życie (zdjęcie poniżej).
KOMENTARZE