W menu bezglutenowych warsztatów kulinarnych z firmą Schaer w Katowicach dominowały makarony. Korzystaliśmy z sezonowych warzyw i owoców, pamiętaliśmy też o drożdżówkach i ciasteczkach dla najmłodszych. Im najbardziej smakowało klasyczne spaghetti oraz… makaron z wędzonym łososiem. Był jeden warunek: przed jedzeniem nie mogły wiedzieć, co mają na talerzu :)… W dobrych humorach i jeszcze lepszych apetytach minęło nam całe przedpołudnie.
Warsztaty firmy Schaer w Katowicach odbyły się w sobotę, 13 czerwca, w Zespole Szkół Gastronomicznych w Szopienicach. Choć nie dotarły wszystkie osoby, które wpisały się na listę, udało nam się przygotować wszystkie zaplanowane dania. Tym bardziej, że do gotowania i pieczenia zabrali się zarówno dorośli, jak i bezglutenowe dzieci. One z zapałem przygotowały drożdżówki z truskawkami, ale i klasyczne spaghetti pomidorowe. Żebyście widzieli, jak siekali cebulę i mieszali mięso na patelni!
W menu naszych bezglutenowych warsztatów były m. in. słodkie ciasteczka bezglutenowe cantucci, bezglutenowe tiramisu, bezglutenowe lasagne, makarony penne i fusilli w wyśmienitych sosach warzywnych i mięsnych. Ponieważ w kuchni trzeba być gotowym na niespodzianki, nasz rosół zamienił się w wyśmienitą pomidorową z makaronem Annelini w kształcie kółeczek. Upiekliśmy kilka chlebów, były też bułeczki śniadaniowe z ziarnami. Hitem okazało się bezglutenowe ciasto drożdżowe z truskawkami. Pięknie wyrośnięte, mięciutkie i pachnące. Wszystkie przepisy z warsztatów z Schaer i Bezglutenową Mamą w Katowicach będą dostępne na blogu, w zakładce „Przepisy”.
Pracowaliśmy pełną parą w dwóch salach technologicznych, przy piekarnikach, kuchenkach i mikserach. Ponieważ w pracowniach na co dzień uczniowie korzystają z glutenowych składników, na warsztaty wzięliśmy ze sklepu osobne narzędzia, m. in. drewniane łyżki, wałki i cedzaki do makaronów.
Dzięki temu zachowaliśmy bezglutenową czystość, tak ważną w celiakii i alergii na gluten.
Pięć godzin minęło bardzo szybko. Zwieńczeniem naszych wysiłków była bezglutenowa uczta. Na stole z obrusem znalazły się wszystkie potrawy i ciasta. Z półmisków w mig znikało klasyczne spaghetti, lasagne, tiramisu, a także makaron z wędzonym łososiem oraz brokułami, w białym sosie. Kilkoro dzieci zachwalało głośno tę potrawę, a my, dorośli, porozumiewawczym mrugnięciem ustaliliśmy, że nie zdradzimy składu potrawy…
Tradycyjnie warsztaty z firmą Schaer, włoskim potentatem na rynku wyrobów bezglutenowych w Europie i na świecie, były połączone z edukacją. Uczestnicy mieli dostęp do broszur, ulotek i książeczek o celiakii, wydanych przez firmę Schaer.
Z wykładem o bezglutenowych produktach wystąpił Jacek Boraś, polski przedstawiciel firmy Schaer.
– Wszystkie produkty, które opuszczają zakład produkcyjny, są gruntownie przebadane. Monitorujemy je od momentu uprawy surowca na polu, poprzez dostawę zbóż, aż do wyjścia z magazynu – podkreślał Jacek Boraś.
Zdradził jednocześnie, że niebawem na polskim rynku pojawi się nowy produkt firmy Schaer – owsiane herbatniki bezglutenowe.
Niezwykle pomocni w przygotowaniu warsztatów okazali się samorządowcy i pracownicy Urzędu Miejskiego w Katowicach, a także dyrekcja i pracownicy Zespołu Szkół Gastronomicznych w Katowicach. Serdecznie dziękujemy za wsparcie i wszelką udzieloną pomoc. Gdyby nie Wy, nasze bezglutenowe spotkanie na Górnym Śląsku nie byłoby możliwe…
Dziękujemy także wszystkich uczestnikom warsztatów, którzy brali udział w przygotowaniach i wytrwali aż do końca zajęć. Postaraliśmy się wynagrodzić ich pracę upominkami.
Mamy ogromną nadzieję, że na Górnym Śląsku spotkamy się jeszcze nie raz na bezglutenowych warsztatach kulinarnych. I trzymamy kciuki, że podobnie jak tym razem, w kuchennych pracach wezmą udział dzieci (na zdjęciu Malika).
Część zdjęć w galerii pochodzi od Justyny z Jaworzna. Dziękuję ślicznie ;)