Też macie dość wędlin pełnych fosforanów, azotynu potasu i sodu, glutenu i sojowego wypełniacza? Skąd brać dodatki do szkolnych kanapek? My w najbliższych planach mamy smalec (specjalność Daniela), a dziś w lodówce przybyła bezglutenowa, wieprzowa mielonka. Nie, że się chwalę, ale.. jest pyszna i kolorowa!
Skład i wykonanie jest bajecznie proste.
Kupuję:
– 1/2 kg mielonej wieprzowiny (karkówka, szynka, łopatka);
– 20 dag mielonego, surowego boczku;
– 1-4 ząbki czosnku (w zależności od upodobań);
– łyżeczka soli (diabetycy mogą użyć mniejszą ilość);
– łyżeczka pieprzu;
– łyżeczka białej gorczycy;
– dowolne przyprawy do obtoczenia mielonki;
Mięso mieszam z przyprawami i zmiażdżonym czosnkiem. Dzielę na 2 części, formuję walce i obtaczam je w mieszance przypraw. Można też użyć tylko majeranku, albo mielonego pieprzu, czerwonej papryki, płatków czosnku lub mielonego czosnku. Wybór przypraw zależy od upodobań.
Mięso zawijam ciasno w foliowy rękaw i gotuję na parze około 30-40 minut. Zamiast parowaru lub innych urządzeń, można użyć zwykłego garnka i metalowego sitka oraz pokrywki.
Ugotowaną mielonkę odwijam z folii, studzę i wkładam do lodówki, by zastygła. Świetnie smakuje jako samodzielna potrawa, z dodatkiem majonezu, musztardy czy keczupu. Jest też znakomitym składnikiem szkolnych kanapek dla dzieci z celiakią, ale i dla ich glutenowo jedzącego rodzeństwa ;) .
Podstawowy przepis dostałam od znajomego, ale za każdym razem wzbogacam go o swoje wynalazki. Czasem używam surowego boczku, kiedy indziej surowego wędzonego. Bywa, że w ogóle nie daję boczku, lecz wieprzowinę z dodatkiem wołowiny. Zmieniam przyprawy i stopień pikantności (reguluję go czosnkiem i pieprzem). Mielonka i tak za każdym razem jest smaczna. Co ważne: wolna od dodatków i naturalnie bezglutenowa (pod warunkiem, że użyjemy jednorodnych przypraw, a nie gotowych mieszanek). Takiej wędliny nie powinno więc braknąć w diecie bezglutenowej.
Jest i informacja dla diabetyków – jeśli użyjemy bardziej chudego mięsa (w tym drobiu) i nie za dużo soli, potrawa będzie miała nie najwyższy indeks glikemiczny. Nie zawiera przecież skrobi, zagęszczaczy, ani węglowodanów. To białko w czystej postaci. Czyli: wiesz, co jesz!
KOMENTARZE