Kolonijna wycieczka bezglutenowa z Schärem na Orlicę

Dziecięcy turnus kolonii u Bezglutenowej Mamy, podobnie jak poprzedni – młodzieżowy obóz – przygodę z górami rozpoczął od wejścia na wieżę widokową na Orlicy w Zieleńcu. Ponad 70-osobowa ekipa wdrapała się na górę w niespełna godzinę, a tam czekały na nas piękne krajobrazy i piknik w słonecznej pogodzie. Wycieczka bezglutenowa „Z Schärem na Orlicy” była okazją do integracji, a szlak górski, mało uczęszczany i niezbyt wymagający, zapewniał bezpieczeństwo tak licznej grupie.

Bezglutenowe smakołyki w plecaczkach

Ponieważ na moich koloniach z dietą bezglutenową zawsze są dzieci na dodatkowych dietach eliminacyjnych (bez mleka, jajek, kakao itd.), na wycieczkę „Z Schärem na Orlicę” przygotowałam przekąski bez alergenów, jednakowe dla wszystkich dzieci. Dzięki temu nikt nie poczuł się dyskryminowany, a wychowawcy mieli ułatwione zadanie przy rozdawaniu smakołyków bezglutenowych.

Do dziecięcych plecaczków powędrowały: precelki Sallinis, babeczki Magdalenki z nadzieniem morelowym, ciasteczka Mini Friends, ciasteczka cynamonowe Speculoos, chlebek chrupki Knackebrot. Te bezglutenowe smakołyki niektórzy koloniści zajadali już po drodze, ale większość zachowała prowiant na piknik pod wieżą widokową.

klik – czytaj więcej o koloniach z dietą bezglutenową – organizowanych od 2016 r.

Z Schärem na Orlicę – na wieżę

Wieża widokowa na Orlicy jest drewniana, powstała pod koniec 2020 r. To jedna z ciekawszych atrakcji Kotliny Kłodzkiej, zlokalizowana w Zieleńcu (dzielnica Dusznik-Zdroju), który dzięki temu nie jest już wyłącznie stolicą sportów zimowych, ale przyciągnie turystów o każdej porze roku. Wieża zlokalizowana jest na górze Orlicy, 50 metrów od wierzchołka góry, która liczy 1084 m n. p. m. Rozpościera się z niej widok na Góry Orlickie, Bystrzyckie, Stołowe, Sowie, Bardzkie, Masyw Śnieżnika, a nawet na Śnieżkę oddaloną w linii prostej o około 60 km.

Na Orlicę od polskiej strony wchodzi się zielonym szlakiem, trasa jest łatwa, a do jej pokonania wystarczy niespełna godzina. Dalej można iść w stronę czeskiej granicy i schroniska i wrócić przez Zieleniec na parking. Można też wrócić tym samym, zielonym szlakiem. Pod wieżą można odpocząć, są tam stoły, a także zadaszone miejsce, osłonięte ścianami od wiatru, śniegu i deszczu. Dlatego to miejsce wybraliśmy jako cel pierwszej wycieczki dla uczestników kolonii z Bezglutenową Mamą 2021 w Kotlinie Kłodzkiej. Kameralny i łatwy szlak, urokliwe widoki, wieża jako atrakcja turystyczna – same zalety. Do Zieleńca dotarliśmy autokarem oraz busami, a na wieżą doszliśmy oczywiście pieszo. Wielu kolonistów już po drodze zajadało smakołyki, ale większość zachowała je na piknik na Orlicy. Miło było wyjąć przekąski i wspólnie je pałaszować, bez pytania „czy mogę”, „czy to jest na pewno bezglutenowe”? – bo na koloniach u Bezglutenowej Mamy wszystko jest bezglutenowe.

Na wieżę widokową weszli wszyscy koloniści – oczywiście w grupach, bo blisko 70-osobowa ekipa nie zmieściłaby się na raz na platformie widokowej. Na szczycie był czas na pstrykanie zdjęć, na podziwianie krajobrazów przez lornetki, a także przez specjalne (darmowe) lunety zamocowane na balustradach.

Przyjaźnie nawiązane przy bezglutenowym stole

Ponieważ wycieczka na Orlicę została zorganizowana w drugim dniu kolonii bezglutenowych, była to doskonała okazja do nawiązania znajomości i przyjaźni na kolejnych 14 dni (kolonie z Bezglutenową Mamą są najdłuższe w Polsce – trwają 15 dni). Przy wspólnym stole, przy smakołykach bezglutenowych, koloniści rozmawiali o szkole, o swoich zwierzakach, o wakacjach, o grach na smartfonach i komputerach. W swobodnej atmosferze był czas na wzajemne poznanie się i w kolejnych dniach obserwowałam, że to faktycznie zaowocowało świetnymi relacjami – dzieci szybciej się zintegrowały nie tylko w poszczególnych grupach, ale również w ramach całej kolonii. I niektórzy już dzwonią do rodziców z prośbą, by zapisać ich na kolonie bezglutenowe 2022 do Bezglutenowej Mamy – bo wiedzą, że tu o miejsca nie jest łatwo.