Wiosenne warsztaty „Naturalna kuchnia bez glutenu” w Lesznie były wyjątkowe z wielu względów. Gotowaliśmy i piekliśmy bez miksów oraz przygotowaliśmy rekordową liczbę potraw. Gotowali z nami szef kuchni z bezglutenowej restauracji w Lesznie oraz producent bezglutenowych produktów z amarantusa. A na koniec przygotowaliśmy degustację, która przypominała dobre wesele (przepisy niżej).
Chwila edukacji
Warsztaty (sobota, 11 kwietnia) odbyły się nowoczesnej pracowni gastronomicznej Zespołu Szkół Rolniczo-Budowlanych w Lesznie. Rozpoczęły się wykładem o amarantusie.
Marek Kubara, współwłaściciel firmy KUBARA (m. in. marka Amarello) z pasją opowiadał o wartościach tego bezglutenowego zboża (zawiera m. in. żelazo, wapń, magnez, białko) oraz o produktach, które możemy znaleźć na rynku.
Marka Amarello to jedyne w Polsce produkty z amarantusa , prosa i lnu oznaczone międzynarodowym Przekreślonym Kłosem.
W czasie, gdy trwała prezentacja, dzieci bez wytchnienia działały w pracowni kulinarnej. W przerwach przekąszały bezglutenowe słodycze, m. in. żelki, landrynki z Carrefoura oraz pyszności z Glutenexu: chrupki kukurydziane w polewach, jedyne na rynku bezglutenowe Super Mleczko, snacki, cukierki chałowe, galaretkę w cukrze. Zadbaliśmy, by wszystkie słodycze na degustacji nie miały w składzie miksów. Udało się!
Rodzeństwa przy słodkościach
Co to były za warsztaty bez słodkości…. Wypieki najbardziej przypadły do gustu najmłodszym, którzy chętnie pracowali na samodzielnych stanowiskach, z niewielką pomocą dorosłych.
Za najtrudniejszy wypiek – za sernik z jogurtu naturalnego i ziemniaków – zabrały się jednak doświadczone gospodynie.
Ekspresowe mufinki z amarantusa przygotował Marek Kubara. Mufinki powstały z trzech podstawowych składników i urosły bajecznie bez żadnych spulchniaczy. To właśnie potrafi amarantus…. Brownie powstało całkowicie bez pomocy dorosłych. Przygotowali je: bezglutenowa Marcelina z siostrą Gabrielą oraz bezglutenowy Oliwier z siostrą Wiktorią. Ich ciasto oczarowało nas wszystkich!
Z kolei murzynek z naturalnych mąk był dziełem Patryka Wróblewskiego, szefa kuchni z restauracji La Calma w Lesznie, która należy do programu Menu bez Glutenu.
Patrykowi dzielnie asystował Michał – uczeń technikum żywienia w Zespole Szkół Rolniczo-Budowlanych w Lesznie.
Dania wytrawne, ale ujmujące
Bezglutenowa Zosia i bezglutenowa Emilka przygotowały samodzielnie naleśniki z mąki amarantusowej i ryżowej, a w smażeniu pomagał im Michał. Dziewczyny serwowały naleśniki z powidłami śliwkowymi, a ich danie znikało w mig z talerzy.
– Pyszne, smakują jak glutenowe – słyszeliśmy.
Sąsiednia grupa przygotowała wytrawne gofry z gryki i amarantusa, posypane cukrem pudrem. Tak, gofry ledwie doczekały do popołudniowej degustacji…. Rozsmakowali się w nich zarówno dorośli, jak i dzieci. A my przekonaliśmy się, że z naturalnych mąk powstają fantastyczne gofry.
Najmłodsi, kilkuletni uczestnicy, z pasją lepili natomiast paluchy gryczane z żółtym serem.
Chleby? Naturalnie…
Z pieczeniem chleba zmierzyły się kilkuosobowe zespoły pań poszukujących nowych smaków. Na warsztatach powstał chleb amarantusowo-gryczany z ziemniakami oraz chleb fasolowy z suszonymi pomidorami.
Chleb gryczano-amarantusowo-ryżowy z ziemniakami musielismy wyjąć z piekarnika kilka minut przed czasem, ale po ostygnięciu okazał się wyśmienitym wypiekiem. Wraz z Markiem Kubarą pojechał na południe Polski, by tam raczyć glutenowe i bezglutenowe podniebienia jego bliskich.
Zdrowe pasty pełne witamin
W warsztatowym menu znalazły się też zdrowe smarowidła do chleba: pasztet z ciecierzycy (bogactwo witamin z grupy B), pasta z makreli i amarantusa prażonego oraz hummus. Pastę i humus serwowaliśmy w postaci kształtnych kulek, dzięki czemu zyskaliśmy ciekawe, samodzielne przekąski.
Uczestniczyliśmy też w eksperymencie Amarello… Otóż firma KUBARA chce wprowadzić na rynek naturalne, wegańskie i bezglutenowe kotlety amarantusowo-gryczane Mexico. Mieszanka ziaren i przypraw jest w fazie dopracowywania, więc dzieliliśmy się z producentem swoimi uwagami. Zgodnie przyznaliśmy, że kotlety mają ciekawą nutę smakową, jednak warto wyeliminować z niej gorzki posmak. Czekamy teraz na efekt końcowy…
Bezkonkurencyjne lasagne
Zwieńczeniem prac było przygotowanie bezglutenowego lasagne według przepisu i dzieła Wojtka Dobiały z Gluten-free.pl. Z makaronu, wołowiny, sera i wędlin powstały cztery żaroodporne formy tego królewskiego dania. Tej potrawie nie oparł się nikt, dosłownie! Największe niejadki pałaszowały spore porcje i dokładki! Dla porównania serwowaliśmy także mrożone lasagne Schaer – to propozycja dla zabieganych.
Trochę czarów
Ciekawym, nieznanym dla niektórych daniem okazało się czarodziejskie, rozgrzewające śniadanie z owocami. Nasiona amarantusa ugotowaliśmy z jabłkami, bananami, kiwi i truskawkami, a serwowaliśmy je z dodatkiem amarantusa ekspandowanego oraz siekanych orzechów włoskich.
Miód malina! Zresztą do tej potrawy świetnie pasuje miód albo syrop klonowy.
Niczym bezglutenowe wesele
Tym razem uchowaliśmy większość dań do finału: do wspólnej degustacji. Na stołach z białym obrusem ustawiliśmy wszystkie potrawy, które powstały w pracowni. Zgodnie przyznawaliśmy, że czujemy się jak na małym weselu. Jednocześnie pokazaliśmy, że z naturalnych składników można swobodnie komponować całodzienne menu. Na śniadanie: zaczarowany amarantu lub chleb z fasoli /gryczany oraz humus.
Na drugie śniadanie: pasztet z ciecierzycy. Na obiad: lasagne i naleśniki. Na poobiednią przekąskę: paluszki i gofry. Na kolację: pasta z makreli. Miło było ucztować…
Czy można smacznie i bezglutenowo gotować z naturalnych mąk, bez użycia gotowych mieszanek mącznych? Można i na sobotnich warsztatach przekonała się o tym ponad trzydziestoosobowa grupa uczestników, gotujących z Bezglutenową Mamą.
Zawsze z międzynarodowym kłosem
Warsztaty „Naturalna kuchnia bez glutenu” zgromadziły naszych członków z regionu leszczyńskiego, ale i celiaków z Wrocławia, z okolic Poznania, a nawet ze Słupska.
Szczególnie cenionymi gośćmi były oczywiście dzieci – zawsze mile widziane na naszych bezglutenowych warsztatach.
Jak zawsze pracowaliśmy wyłącznie na produktach z międzynarodowym Przekreślonym Kłosem – firm: Glutenex, Amarello, Konspol, Drobimex. Naturalne mąki oraz produkty, na których pracowaliśmy można było zakupić w atrakcyjnych cenach na stoisku sklepu Gluten-free.pl.
Produkty ogólnospożywcze przekazał nam m. in. Carrefour z CH Manhattan w Lesznie. W markecie jeszcze w kwietniu ma powstać wydzielone specjalistyczne stoisko z bezglutenowymi produktami.
Dziękujemy!
W organizacji warsztatów wsparły nas firmy: Glutenex, Amarello, Dr Schaer, Carrefour Leszno w CH Manhattan, Friendly Food, Gluten-free.pl. Serdecznie dziękujemy!
Gorące podziękowania kierujemy wobec dyrekcji Zespołu Szkół Rolniczo-Budowlanych w Lesznie – za nieodpłatne korzystanie z doskonale wyposażonej i nowoczesjnej pracowni gastronomicznej.
Serdecznie dziękujemy również Pani Mirosławie Karpińskiej, nauczycielce ZSRiB – za opiekę merytoryczną i nieustanne towarzyszenie w naszych przygodach kulinarnych. Sprawny przebieg zajęć był możliwy również dzięki kilkugodzinnej pracy Michała, ucznia ZSRiB.
Bezcenna była również pomoc członków naszego stowarzyszenia, którzy przy organizacji warsztatów pracowali od wczesnego rana do późnego popołudnia! Dziękujemy Wam pięknie!
A kolejna bezglutenowa impreza w Lesznie planowana jest na niedzielę, 7 czerwca. Jeśli się uda, będzie moc atrakcji dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Niebawem Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej ogłosi zapisy.
PS Korzystaliśmy m. in. z przepisów z książek kucharskich:
– „Amarantus smacznie i zdrowo. Bezglutenowe przepisy kulinarne” autorstwa Grażyny Konińskiej i Waldemara Sadowskiego
– „Kuchnia polska bez pszenicy” autorstwa Marty Szloser i Wandy Gąsiorowskiej;
PRZEPISY
https://bezglutenowamama.pl/category/warsztaty-leszno-iv-2015/
W obiektywie Piotra Rosińskiego: