Mama bezglutenowej Kasi przyszła na leszczyńskie Mikołajki z blachą cudownie pachnącego ciasta. I właśnie ten wypiek został okrzyknięty hitem stołu, przy którym dorośli omawiali mniej i bardziej ważne, bezglutenowe sprawy.
Spełniam prośbę biesiadników i, poganiania w esemesach i na Facebooku, publikuję przepis nadesłany przez panią Mirkę: oto bezglutenowe ciasto „Palce lizać”.
Upiecz biszkopt:
7 jaj chłodnych,
1 szklanka mąki uniwersalnej Schaer Mehl Farine,
2 łyżki mąki ziemniaczanej,
1 łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego,
1 szklanka cukru,
szczypta soli
Wykonanie:
Oddzielić żółtka od białek. Do białek dodać sól i ubijać, powoli dosypując cukier. Gdy białka są ubite, dodawać po 1 żółtku ciągle ubijając.
Gdy masa jest dobrze ubita, wsypywać powoli mąki wymieszane z proszkiem i delikatnie mieszać łyżką, aż do wyczerpania składników. Wylać na blachę i piec około pół godziny w temp. 175 stopni z termoobiegiem. Ostudzony biszkopt przekroić na pół. (upiec w foremce 38x24x6).
KREM:
1 1/2 kostki margaryny,
2 żółtka,
2 1/4 szklanki mleka,
1 1/2 szklanki cukru,
4 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
Wykonanie:
Z mleka, cukru i mąki ziemniaczanej ugotować budyń. Margarynę z żółtkami utrzeć na gładką masę. Dodawać porcjami ostudzony budyń, ciągle mieszając, aż do momentu otrzymania jednolitej masy. Tak przygotowanym kremem przekładamy przekrojony biszkopt (trochę kremu zostawiamy do posmarowania wierzchu ciasta).
POSYPKA:
15 łyżek wiórków kokosowych,
3 łyżki masła,
9 łyżek cukru
Wszystkie składniki włożyć na patelnię, ciągle mieszając zrumienić na złoty kolor. Przestudzonymi wiórkami posypać ciasto.
SMACZNEGO ;) Czyż dieta bezglutenowa nie jest słodka i smaczna?
Autor przepisu i zdjęcia: Mirosława Rosik