Przybywa bezglutenowych osób, które z różnych względów muszą odstawić kukurydzę. Sęk w tym, że większość bezglutenowych miksów do wypieku pieczywa oparta jest właśnie na skrobi i mące kukurydzianej. Mamy jednak dostęp m. in. do polskiej, bezglutenowej mąki na chleb ryżowy firmy Celiko. Zmodyfikowałam przepis, dodałam karob – bezcenny w diecie bezglutenowej, i powstał cudowny chleb, który smakuje również glutenowcom.
Zmiksuj białka jaj, 2 łyżeczki oliwy, ocet, cukier, sól, mleko i wodę. Dodaj przesianą mąkę (mix zawiera w składzie drożdże suszone). Miksuj 5 minut robotem. Pod koniec miksowania dodaj pozostałe 2 łyżeczki oliwy. Powstanie ciasto o jednolitej konsystencji, niezbyt gęste. Formę o wymiarach 30×10 cm wyłóż papierem do pieczenia. Przełóż ciasto i posmaruj wierzch oliwą. Widelcem zrób delikatne nakłucia na całej powierzchni ciasta – zapobiegnie to powstawaniu zbyt dużych pęcherzyków powietrza w czasie wzrostu i pieczenia. Foremkę przykryj folią spożywczą. Ciasto zostaw do podwojenia objętości (30-40 minut albo dłużej). Piekarnik nastaw na 220 stopni C i wstaw naczynie z wodą, by nawilżała powietrze.
Gdy ciasto dwukrotnie zwiększy objętość i będzie sięgać niemal do brzegów formy, zdejmij folię spożywczą z chleba. Posmaruj jego powierzchnię jajkiem, posyp ziarnami. Wstaw formę do piekarnika na 50 minut – do suchego patyczka. Wystaw formę z piekarnika, a po 5 minutach wyjmij z niej upieczony bezglutenowy bochenek. Studź na metalowej kratce. Krój po ostudzeniu. Przechowuj w bawełnianej ściereczce (nie w folii). Chleb jeszcze na drugi i trzeci dzień pozostaje miękki, ale tuż po ostudzeniu część bochenka można pokroić w skibki i zamrozić.
Kilka godzin po wyjęciu formy z piekarnika ustawiłam na stole bezglutenowy chleb: rumiany, pięknie wyrośnięty. Przypomniał mi dzieciństwo, gdy mama piekła mi bezglutenowe chleby w takiej podłużnej, prostokątnej formie. Ale w 1979. mama miała do dyspozycji tylko mąkę kukurydzianą, ziemniaczaną i jajka, a dziś możemy kupić dziesiątki świetnych miksów i naturalnych mąk na bezglutenowy chleb.
Zaletą mixu na bezglutenowy chleb ryżowy Celiko jest przede wszystkim brak kukurydzy w składzie. To ważne, gdyż przybywa osób będących jednocześnie na na diecie bezglutenowej i bez kukurydzy. Kukurydza nie służy m. in. osobom borykającym się z chorobami stawów, a także chorym na cukrzycę (kukurydza ma wysoki indeks glikemiczny).
W mixie ryżowym praktyczne jest też to, że w składzie znajdują się już drożdże – nie dodajemy ani świeżych, ani suszonych w trakcie przygotowywania ciasta. Producent gwarantuje, że w terminie przydatności do spożycia drożdże zadziałają, jak należy. Mix na chleb ryżowy zawiera: skrobię ziemniaczaną, mąkę ryżową, glukozę, gumę guar (substancja zagęszczająca), drożdże suszone i sól.
W swojej kuchni używam dużo karobu (inaczej: mączka chleba świętojańskiego), więc wzbogaciłam nim również chleb ryżowy. Dodałam zaledwie pół łyżeczki na 400 g mąki. Dzięki temu chleb zyskał na kolorze i smaku, a jednocześnie został wzbogacony w cenne składniki: witaminy z grupy B: B1, B2 oraz B3, A, E oraz D. Karob zawiera też magnez, żelazo, wapń i fosfor.
Karob jest zamiennikiem kakao – znakomicie imituje je w wypiekach, deserach czy polewach. Jest wykorzystywany w diecie osób uczulonych na kakao. Osoby z celiakią i na diecie bezglutenowej powinny przy zakupach zwrócić uwagę, by wybrany w sklepie karob w proszku nie miał śladowych ilości glutenu. Najlepiej, gdy jest oznaczony jako produkt bezglutenowy.