Sylwester zbliża się wielkimi krokami, a do Bezglutenowej mamy dociera mnóstwo zapytań o alkohol bezglutenowy. Jakie wino, piwo czy szampana może spożywać osoba z celiakią i na diecie bezglutenowej? Co dla dzieci na bezglutenowy toast? Posłuchajcie…
Raczej nie wyobrażamy sobie Sylwestra bez toastu wzniesionego szampanem. Od kilku dni w całej Polsce trwają więc intensywne poszukiwania bezglutenowego szampana. Czy taki w ogóle istnieje? Po odpowiedź zwróciłam się do ekspertów: do firmy AMBRA S.A., która jest producentem i dystrybutorem wielu alkoholi, m. in.: Dorato, Cin&Cin, MichelAngelo.
– Wina musujące powstają na bazie win, które nie zawierają glutenu – wyjaśnia Bezglutenowej Mamie Agata Domaradzka, dyrektor marketingu w AMBRA S.A. – Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych konsumentów i inspirując się ich pytaniami, zleciliśmy badania, które mają to potwierdzić.
Skąd gluten mógłby się znaleźć w winie musującym? Na przykład w barwniku czy aromacie. Niestety, większość producentów szampana nie podaje składu ani alergenów krzyżowych na etykiecie, nie możemy więc samodzielnie przeanalizować zagrożenia.
Skąd więc wziąć bezglutenowego szampana na Sylwestra? Zanim zejdziecie dziesiątki sklepów i zetrzecie zelówki w poszukiwaniu wina musującego z napisem „produkt bezglutenowy”, weźcie głęboki oddech. Nie uda nam się znaleźć takiego szampana… Osobiście zdecydowałabym się mimo wszystko na białe wino musujące którejś z wymienionych wyżej marek firmy AMBRA (Dorato, MichelAngelo, Cin&Cin).
Z tymi szampanami sprawa nie jest taka oczywista. Co prawda powstają na bazie soków owocowych, ale niemal zawsze zawierają barwniki i aromaty, które mogą zawierać gluten lub jego zanieczyszczenia. Sprawdziłam szampan Piccolo, wytwarzanego przez firmę AMBRA.
Czy w moim bezglutenowym domu pojawi się szampan na Sylwestra? Dzieci mnie bardzo namawiają, a ja się jeszcze waham. Gdy jednak dam się złamać, kupię właśnie Piccolo, nie zdecyduję się natomiast na tańsze odpowiedniki z marketów.
A może toast bezglutenowym piwem? Piwo produkowane jest głównie ze słodu jęczmiennego, chmielu, drożdży i wody. Obecność jęczmienia oznacza, że piwo jest zabronione w diecie osób z celiakią. Osoba, która jest na diecie bezglutenowej, a jednocześnie spożywa zwykłe piwo, wprowadza do swojego organizmu gluten uszkadzający kosmki jelitowe. Na szczęście od kilku lat przybywa w Polsce producentów wytwarzających piwo bezglutenowe. Ono również zawiera słód jęczmienny, ale w procesie technologicznym zostało oczyszczone z groźnego dla nas glutenu. To m. in.: bezglutenowy Kormoran, bezglutenowe Połczyńskie. Z bezglutenowych piw dostępnych w Polsce warte uwagi są również czeskie: Celia oraz Bernbard bezlepkowy (czyli bezglutenowy).
Teoretycznie cydr (napój alkoholowy z jabłek) oraz perry (napój alkoholowy z gruszek) są produktami naturalnie bezglutenowymi. W praktyce jednak nie jest tak różowo.
– Niektórzy producenci wykorzystują słód jęczmienny w postaci enzymów, dlatego zachęcam do skrupulatnego czytania etykiet – podkreślała dr inż. Katarzyna Świąder na konferencji AOECES w Warszawie.
Osobiście na etykietach kilku cydrów widziałam w składzie słód jęczmienny – więc potwierdzam, że takie praktyki się zdarzają. Przebadany i w 100% bezglutenowy jest Cydr Lubelski, wytwarzany przez firmę AMBRA. No, smakosze wiedzą, że nie jest to produkt o wybitnych walorach smakowych, ale przynajmniej jest w pełni bezpieczny dla osób z celiakią.
Wódka może być wytwarzana z różnych zbóż, m. in. z ryżu, pszenicy, żyta, jęczmienia, kukurydzy, a także z ziemniaków czy winogron. Jednakże nawet wódki wytwarzane ze zbóż glutenowych finalnie glutenu nie zawierają. Bezpieczne dla osób z celiakią, jak i dla osób uczulonych na pszenicę, jęczmień i żyto są na pewno wódki ziemniaczane oraz rum, wytwarzane z surowców naturalnie bezglutenowych. Według ekspertów, dla osób z celiakią bezpieczne są również destylaty zbożowe z pszenicy lub żyta (uwaga: nie dotyczy to osób uczulonych na glutenowe zboża).
– We wszystkich destylowanych alkoholach, takich jak np. wódka i whisky, białka i peptydy nie są przenoszone do destylatu podczas odpowiednio kontrolowanego procesu destylacji – podkreślała na konferencji dr inż. Katarzyna Świąder.
Na pewno należy zachować ostrożność przy zakupie wódek barwionych czy aromatyzowanych (chyba, że barwniki czy aromaty zostały dodane przed procesem destylacji). Dla nas ryzykowne są także dodatki takie jak kłos pszenicy w butelce.
– Produkty spirytusowe nie są pozbawione wątpliwości – sygnalizowała na wykładzie (*) dr Katarzyna Świąder. – W pełni skontrolowanym procesie destylacji glutenu nie ma w produkcie końcowym. Jeśli jednak jest to proces przeprowadzany w warunkach domowych, nie mamy takiej pewności.
Z mojej oceny wynika, że dla osób z celiakią bezpieczne są wysokogatunkowe alkohole, np.: Johnnie Walker, Jack Daniel’s, Metaxa, Ballantine’s, białe wódki ze sklepu. Wybrałabym także gin, rum, brandy, whisky, calvados, grappa, koniak, bourbon (np. Jim Beam), Tequilę.
Gdyby mimo wszystko ktoś miał wątpliwości i nie chciał spożywać wódek zbożowych, podaję wykaz niektórych wódek ziemniaczanych dostępne w Polsce: Wódka wyborowa Polski Ziemniak, Wódka Luksusowa, Palace vodka, Wódka J.A. Baczewski, Wódka Toruńska ziemniaczana, Wódka Chopin Potato, Wódka Dwór Artusa, Strykover Potato Vodka.
Miałabym natomiast obawy przed zakupem i spożyciem podrabianych markowych trunków, a także trunków mieszanych typu drinki. Ryzykowne dla osób celiakią są również likiery kremowe, do których są dodawane różne składniki już po procesie destylacji. Nie skusiłabym się również na wódkę „pędzoną” w domowych warunkach ani różnego typu wódki kolorowe.
Zdrowe osoby z celiakią i na diecie bezglutenowej mogą pić alkohol, oczywiście w umiarkowanych ilościach. Alkohol jest zabroniony jedynie w przypadku niektórych chorób towarzyszących, a także krótko po diagnozie, gdy układ pokarmowy jest jeszcze wyniszczony glutenem.
Nic nie stoi na przeszkodzie, by Sylwestra przywitać na trzeźwo: wodą gazowaną z dodatkiem soku, coca-colą czy Fantą. Po tym raczej głowa nie rozboli….
Kilka miesięcy temu uczestniczyłam w konferencji z okazji zjazdu AOECES w Warszawie. Konferencję „Your diet, your health” zorganizowało zrzeszone w AOECES Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej. Jeden z wykładów dotyczył właśnie bezglutenowych alkoholi. Wygłosiła go dr inż. Katarzyna Świąder (na zdjęciu poniżej) z Katedry Żywności Funkcjonalnej, Ekologicznej i Towaroznawstwa Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji ze Szkoły Głównej Handlowej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. We wpisie zamieszczam niektóre wypowiedzi eksperta, pochodzące z tej właśnie konferencji.