Dziś w POLO markecie znalazłam na regale ze słodyczami nowy produkt bezglutenowy: Toffino Choco Goplany, czyli mleczne toffi nadziewane kremem czekoladowym. Na etykiecie jest goplanowski przekreślony kłos i znajdziemy wyraźny napis: „produkt bezglutenowy”. W opakowaniu o wadze 80 g znajduje się 13 cukierków. Cena: 2,89 zł. Na urodzinki w przedszkolu wystarczy więc kupić 3 opakowania i portfel nie ucierpi. Osobiście jednak polecam suszone owoce, deserowe czekoladki itp.
Mam taka pasję, że w marketach i sklepach namiętnie czytam etykiety różnych produktów. Po to, by wynaleźć zdrowe i bezglutenowe przekąski, ale i bezglutenowe słodycze, przydatne w przedszkolu czy szkole na specjalne okazje. I dziś natrafiłam na Toffino Choco Goplany. Wiedziałam, że firma zamierza wprowadzić nowe, przebadane produkty bezglutenowe, tym bardziej zerkałam na etykiety. To był strzał w dziesiątkę: toffi jest bezglutenowe i bezpieczne dla osób z celiakią i na diecie bezglutenowej.
Oczywiście skład Toffino Choco nie należy do zdrowych. Znajdziemy tam: syrop glukozowy, cukier tłuszcze roślinne (sojowy, palmowy) częściowo utwardzone, mleko pełne w proszku 9%, czekolada 3,5% (cukier, miazga kakaowa, tłuszcz kakaowy, tłuszcz mleczny, emulgatory: lecytyna sojowa, E 476), serwatka w proszku (z mleka), kakao o obniżonej ilości tłuszczu, masło (z mleka), sól, emulgatory (lecytyna sojowa, E 476), aromaty. Jak widać, nie jest to bomba zdrowia. W naszym bezglutenowym domu dopuszczam jednak czasami takie produkty. Przydają się na urodzinki bezglutenowego przedszkolaka czy ucznia, gdy do przedszkola trzeba zabrać cukierki na poczęstunek dla kolegów.
Cukierki są w przystępnej cenie: na około 30 cukierków potrzebnych dla klasy wydamy niespełna 10 zł. To taniej, niż specjalistyczne bezglutenowe cukierki.
Od września 2015 r. w przedszkolach i szkołach obowiązuje rozporządzenie ministra zdrowia ograniczające dostępność słodyczy. Bardzo się z tego cieszę, ale oczywiście nie musimy popadać w skrajność. Jeśli dzieci w domach będą miały ograniczony dostęp do słodyczy, jeśli na przerwach nie będą kupować batonów i czipsów, to i tak będzie sukces. Wtedy cukierek z okazji urodzin kolegi nie zrobi tak wielkiej krzywdy. Z drugiej strony mamy okazję kształtować dobre wzorce żywieniowe i chwała nauczycielom, którzy wymagają przynoszenia zdrowych przekąsek na urodziny. Mamy całą gamę takich produktów: suszone morele i śliwki, marcheweczki liliputy, deserowe czekoladki, przygotowane w domu koreczki owocowe…
PS Tekst nie jest promocją żadnej marki ani sieci.