Bezglutenowa mąka z zielonego grochu KLIK, jak każda mąka strączkowa, jest ciężka i samodzielnie nie sprawdzi się w żadnym przepisie. Nie ma szans, by upiec z niej chleb bezglutenowy czy bułeczki. Doskonale sprawdzi się za to jako dodatek do miksu lub do naturalnej mieszanki mąk (własnej lub np. Dr. Żurka KLIK). No, ale diabeł tkwi w szczegółach. Mianowicie, ile dodać mąki grochowej do mieszanki, by uzyskać kolorowe, a jednocześnie nadal lekkie i puszyste bułeczki bezglutenowe? Za mną trzy próby i jestem coraz bliższa celu, serio 😁 Zaczęłam z „grubej rury”, dozując prawie pół na pół obu mąk i łudząc się, że zdarzy się cud. Zależało mi bowiem na cudnym kolorze i owszem, uzyskałam go, ale bułeczki były zbyt zbite, a na drugi dzień można było nimi wybijać szyby w oknach…
Jak wspomniałam: przechorowałam Covid-19, wkrótce napiszę o tym, ale najpierw wrócę do do domu, co zwykłego rytmu zajęć. Nadrobię zaległe sprawy, w tym przepis na bezglutenowe bułeczki z mąką z zielonego groszku. I od razu podzielę się przepisem.
Blog
KOMENTARZE