02/03/2016
02/03/2016
To podwieczorek z mojego dzieciństwa, który uwielbiałam będąc na prowokacji glutenem. Mama przygotowywała mistrzowskie andruty, za którymi tęskniłam potem całymi latami. Od kilku lat możemy kupić bezglutenowe wafle do przekładania i w mig przygotować andruty gluten-free.
Pyszne, świeże, z ulubionych składników, również w wersji wegańskiej i bez kakao.
Składniki:
– opakowanie bezglutenowych wafli suchych
– 230 g cukru;
– 150 g margaryny lub (w wersji NIE dla alergika: zwykłe masło);
– 6 łyżek bezglutenowego karobu w proszku;
– 3 łyżki bezglutenowego cukru waniliowego;
– 5 łyżek mleka (roślinnego lub zwykłego) ;
– powidła lub dżem bez śladowych ilości glutenu;
Wszystkie składniki polewy karbowej umieść w rondelku, rozpuść, mieszając gotuj około 5-7 minut do uzyskania gładkiej konsystencji. Rozłóż pergamin lub folię aluminiową na stole, połóż wafla, posmaruj go równomiernie gęstą, ciepłą polewą i przełóż kolejnym waflem. Nałóż warstwę kremu karbowego i znów przełóż waflem, następnie dżemem, waflem, polewą karbową – do wyczerpania składników. Ostatnią warstwę musi stanowić wafel. Owiń wafle folią, wstaw do lodówki na 1-2 godziny (nawet na noc) i przyciśnij ciężkim przedmiotem, by warstwy dobrze się skleiły. Schłodzone andruty pokrój na kwadraty lub trójkąty.
A gdzie kupić bezglutenowe wafle do lodów? KLIK.
Zapisz się
KOMENTARZE