Dziś po południu Bezglutenowa Mama idzie do sądu pracy w Lesznie na kolejną rozprawę o przyznanie dziecku z celiakią orzeczenia o niepełnosprawności. Ciekawe, które wnioski dowodowe sąd uwzględni?
Dziś (wtorek, 13 września) w leszczyńskim sądzie pracy czeka mnie mnie kolejna rozprawa w walce o orzeczenie o niepełnosprawności dla Zosi. W odpowiedzi na niekorzystną dla nas opinię biegłego zawnioskowałam o przesłuchanie go na rozprawie, o wezwanie na świadka gastroenterologa dziecięcego specjalizującego się w leczeniu celiakii, a także o wezwanie na świadków trojga rodziców dzieci będących na diecie bezglutenowej. Chciałabym móc przedstawić sądowi, jak wygląda codzienność rodzin dzieci z celiakią na diecie bezglutenowej.
Jestem ciekawa, czy sąd uwzględni moje wnioski dowodowe. Spróbuję napisać coś na ten temat jeszcze dziś wieczorem.
O staraniach o uzyskanie orzeczenia o niepełnosprawności dla dziecka chorego na celiakię czytaj tu: