Blog

Niedziela na statku

03/07/2016

Niedziela na statku

03/07/2016

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

Niedzielę zaczęliśmy tradycyjnie, po polsku: frankfurterkami na ciepło, wędlinami, świeżo upieczonym chlebem oraz porządną porcją warzyw. Potem była słodka przeprawa statkiem po Jeziorze Wieleńskim. Dlaczego słodka? Bo każde dziecko otrzymało daktylowego lizaka.

 

samaTegoroczną kolonię bezglutenową we Wieleniu wymyśliłam po to, by bezglutenowe dzieci mogły każdego dnia jadać bezglutenowe rarytasy i by mogły poczuć się wyjątkowo. Przed wyjazdem na kolonię miałam wstępne menu na każdy dzień. Od razu jednak założyłam, że będę modyfikować jadłospis w zależności od pogody, programu kolonii i produktów znajdujących się w lodówce.

 

3 lipca kolonia 2016 (15)Tak też było w niedzielę, 3 lipca. W lodówce piętrzył się zapas bezglutenowych wędlin z firmy Balcerzak, uznałyśmy więc z Grażynką, że bezglutenowe frankfurterki z keczupem będą idealnym niedzielnym śniadaniem.

Nie myliłyśmy się: ciepłe śniadanie, mimo ciepłego poranka, było trafionym pomysłem. Kiełbaski znikały z talerzy ekspresowo, a bezglutenowy keczup lał się strumieniami.

 

3 lipca kolonia 2016 (18)Oczywiście na stołach znalazła się również porcja warzyw: sałatka z obranych ze skórki pomidorów z ogórkami konserwowymi, przyprawiona solą, pieprzem i bazylią. Dla dzieci, które nie przepadają za sałatkami, były również półmiski warzyw do wyboru: oliwki, surowa marchewka, papryka czerwona i zielona, pomidory i ogórki kiszone. Swoim zwyczajem częstowałam warzywami każde dziecko z osobna.

 

3 lipca kolonia 2016 (5)Po śniadaniu dzieci wyruszyły w rejs po Jeziorze Wieleńskim – bo właśnie takie atrakcje oferuje Ośrodek Wypoczynkowy Krokus we Wieleniu.

Przed wejściem na pokład każde dziecko otrzymało bezglutenowego lizaka bez cukru: z suszonych daktyli, suszonych śliwek i jaglanki z malinami i miodem. Lizaki przygotowane zostały według przepisu Katarzyny Jankowskiej, autorki blogu i książek Mama Alergika Gotuje.

 

fotki Grazyny (1)Gdy dzieci żeglowały po jeziorze, w kuchni powstawał bezglutenowy obiad. Na życzenie dzieci przygotowałyśmy rosół z bezglutenowym makaronem oraz ziemniaki duszone z masłem klarowanym, pieczone udka kurczaka i dwa rodzaje warzyw. Była marchewka z groszkiem na ciepło oraz gotowane buraczki z oliwą. Każda porcja została udekorowana natką pietruszki.

 

z mojego aparatu (6)Ponieważ miałam sporo zapasu nasion chia, wymyśliłam deser mocno owocowy. W kubeczkach warstwami układałam: zblendowane maliny, chia namoczone w domowym bezglutenowym mleku owsianym, zblendowane borówki, zblendowane porzeczki, bezglutenowe proso ekspandowane (bezglutenowa jaglanka z miodem i malinami Amarello) i malinę do dekoracji. Nie uwierzycie, ale dzieci dopraszały się dokładek! Zachęcam więc do przygotowywania podobnych deserów w domu.

 

fotki Grazyny (3)Gdy szykowałam bezglutenowy deser z chia, Grażynka według mojego przepisu na bezglutenowe jagodzianki  przygotowała bezglutenowe rogaliki z makiem i ziemniakami (przepis wkrótce). Ciasto wyrobiło się fantastycznie, a dzięki upałowi panującemu  w kolonijnej kuchni wyrosło błyskawicznie.

Potem pozostało tylko wałkowanie, nakładanie, zawijanie, układanie…. Grażyna przygotowała około 50 rogalików. Postanowiłyśmy, że podamy je dzieciom i kadrze po kolacji. Dobrze się złożyło, bo na niedzielny wieczór zaplanowano ognisko nad jeziorem. A nasze rogaliki aż się prosiły, by zjeść  w plenerze, w scenerii jeziora, trawy, drzew i śpiewu ptaków.

 

z mojego aparatu (10)Tuż przed ogniskiem dotarły do nas bezglutenowe kiełbaski z zaprzyjaźnionego Zakładu Mięsno-Wędliniarskiego Kaminiarz w Święciechowie. Serwowałyśmy również świeże warzywa, bezglutenowy keczup i chleb bezglutenowy. Bezglutenowa Mama stała na straży właściwego smażenia kiełbas bezglutenowych. Bezglutenowe dzieci smażyły jednocześnie kromki bezglutenowego chleba. A glutenowy chleb i bułki mogły wejść do ogniska na samym końcu. Dlaczego?

Bo była to kolonia z założenia bezglutenowa, podporządkowana potrzebom i wymogom diety bezglutenowej. I tym razem to glutenowe osoby musiały wykazać się cierpliwością i większą tolerancją. Ale zapewniam, że udawało się to nam doskonale. Między innymi dzięki bezglutenowym warsztatom edukacyjnym Bezglutenowej Mamy, przeprowadzonym w dniu rozpoczęcia bezglutenowej kolonii we Wieleniu.

 

z mojego aparatu (7)Wreszcie nadszedł czas na rogaliki. By było sprawiedliwie, dzieci czekały do momentu, aż cała kolonia upora się ze zjedzeniem kolacji.  Oczywiście nie muszę dodawać, że rogaliki cieszyły się ogromnym powodzeniem. Ciasto było puszyste, a nadzienie słodkie i bardzo makowe. Zanim posprzątałyśmy o kolacji, nadszedł wieczór. Szczęśliwe, ale bardzo zmęczone opuściłyśmy kuchnię, by powitać ją o 6 godzinie rankiem dnia następnego.

 

Jadłospis kolonii z Bezglutenową Mamą we Wieleniu – niedziela, 3 lipca 2016 r. :

Śniadanie:

Bezglutenowe frankfurterki  Balcerzaka, bezglutenowy keczup Madero,  masło i masło klarowane, mleko bezlaktozowe Mlekovita oraz mleko wzbogacone witaminami ze Spółdzielni Mleczarskiej w Gostyniu, bezglutenowa kawa Inka, herbata, woda,  talerz bezglutenowych wędlin, dżem truskawkowy,  warzywa (surowa marchewka, kolorowa papryka, pomidor, ogórek konserwowy, oliwki czarne i zielone), twarożek plastrowany i twarożek plastrowany z ziołami Mlekovita, jogurt typu greckiego, a z Amarello: bezglutenowe musli Kolumba, bezglutenowa jaglanka z malinami, bezglutenowa granola owsiana.

Obiad:

Rosół z bezglutenowym makaronem, ziemniaki duszone z masłem klarowanym, pieczone udka z kurczaka, marchewka z groszkiem, buraczki gotowane z oliwą, woda mineralna z syropem malinowym z cytryną.

Podwieczorek:

Deser z malin, borówek, porzeczek i domowego bezglutenowego  mleka owsianego z chia.

Kolacja:

Ognisko: bezglutenowe kiełbasy Kaminiarz, papryka czerwona i żółta; ogórek kiszony, pomidor, herbata, sery twarogowe i żółte, bezglutenowa kiełbasa krakowska Żywiec Dobija, bezglutenowy keczup Madero, bezglutenowe rogaliki z makiem.

Bezglutenowa kolonia we Wieleniu odbyła się pod patronatem Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej.

Zdjęcia z bezglutenowej kolonii we Wieleniu – niedziela, 3 lipca 2016 r.:

KOMENTARZE

Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się