Wakacje bez glutenu to nie zawsze leżenie na plaży, przynajmniej w naszym wykonaniu. W tym roku lato spędzamy w Tatrach, w zaprzyjaźnionym pensjonacie bezglutenowym Moje Tatry. Chodzenie po górach wymaga energii, więc uzupełniamy ją deserową czekoladą i innymi smakołykami. Dlatego kolejne zamówienie zrobiłam w sklepie internetowym Glutenexu, który słynie ze świetnych ciastek bezglutenowych i innych słodyczy w czekoladzie. Dla mnie jest ważne, że ta belgijska czekolada jest doskonałej jakości.
Kurier dotarł do Białego Dunajca już następnego dnia, mimo upałów i wzmożonego ruchu na zakopiance. Zapraszam zatem na kolejny bezglutenowy unboxing – na wakacjach bez glutenu w Tatrach. Zamówiłam sporo słodkości, ale również zdrowe mąki bezglutenowe, makarony i przekąski. Jak sami zobaczycie, bezglutenowym słodyczom w czekoladzie nie zaszkodził upał, bo były dobrze zapakowane.
Słodkościami podzieliłam się oczywiście z innymi gośćmi pensjonatu bezglutenowego Moje Tatry. Ciastka i herbatniki zajadaliśmy podczas koncertu w gospodzie (na zdjęciu), pojawiły się także na śniadaniu – na bezglutenowym bufecie szwedzkim. Kochani – oto najnowszy unboxing gluten-free u Bezglutenowej Mamy.
Blog
KOMENTARZE