Wiele razy pisałam o tym, że bezglutenowe pieczywo na zakwasie, bez drożdży i zbędnej skrobi, jest najlepszym pokarmem dla bezglutenowych dzieci i dorosłych. Chleby na zakwasie pomagają bowiem odbudować korzystną florę bakteryjną przewodu pokarmowego. Zamiast więc łykać probiotyki, jedzmy zdrowy chleb z własnego piekarnika.
Dziś proponuję jasny chleb na zakwasie (ze zdrowych mąk i nasion), o delikatnym smaku i zapachu, a więc łatwiejszy do zaakceptowania przez dzieci na diecie bezglutenowej.
Forma keksowa o wymiarach około 30 cm długości;
Przykryłam formę mokrą ściereczką i odstawiłam na 10-12 godzin do wyrośnięcia. Kilkakrotnie skrapiałam ściereczkę wodę, by zbytnio nie wyschła powierzchnia ciasta. Chleb urośnie o około 1-2 cm, a jego powierzchnia zaokrągli się nieco (dzięki dodatkowi Mix-u B).
Piekarnik nagrzałam na 200 stopni C. Wstawiłam naczynie żaroodporne z wrzątkiem, by woda nawilżała powietrze. Posmarowałam chleb rozkłóconym jajkiem i posypałam makiem. Formę wstawiłam na godzinę do piekarnika. Upieczony chleb wyjęłam z formy i zostawiłam na metalowej kratce, by ostygł i odparował. Chleb można kroić dopiero, gdy zupełnie wystygnie.
Ten chleb na zakwasie różni się od moich poprzednich wypieków kolorem oraz smakiem. Nie wyczuwa się w nim kwaskowej nuty, tak charakterystycznej dla chlebów na zakwasie. Jest bardzo łagodny w smaku, a jednocześnie – dzięki zawartości wartościowych mąk i nasion – zdrowy, odżywczy i sycący.
Najlepiej przechowywać go na stole, owiniętego w bawełnianą ściereczkę. Nie wysycha tak łatwo, jak skrobiowe chleby – pozostaje idealny nawet przez tydzień. Zazwyczaj połowę chleba kroję na kromki i mrożę.
(*) Użyłam Mix B Schaer;