Świat jest mały. Gdy kończyłam moją bezglutenową książkę kucharską w pensjonacie Moje Tatry, wpadła tam na weekend dziewczyna pracująca w piekarni Bezglutenowe Domowe w Lublinie. Dawno chciałam poznać ich chleby bezglutenowe…. Sylwia tak zachwalała ichnie wypieki, że nasza gospodyni zamówiła po bochenku z każdego rodzaju. Wreszcie miałam okazję poznać chleby bezglutenowe z Lublina: na drożdżach i na zakwasie. Przyznam, że byłam bardzo mile zaskoczona, gospodyni pensjonatu i inni goście również nie kryli zachwytu. Dodatkową zaletą jest fakt, że to świeże chleby bezglutenowe, pakowane w papier, pozbawione jakichkolwiek chemicznych dodatków i polepszaczy. No i można je zamówić kurierem z każdego zakątka Polski.

Kilka rodzajów świeżego, naturalnego chleba bezglutenowego

Ku naszemu zaskoczeniu chleby bezglutenowe z Lublina zachowały świeżość przez kilka dni. Gospodyni Ela przechowywała je w papierowej torebce, a dodatkowo w bawełnianej ściereczce i w szafce kuchennej. Oczywiście pierwsza kromka podsychała, ale to naturalne w każdym pieczywie, nie tylko w bezglutenowym.

Nam obu najbardziej zasmakował chleb bezglutenowy na zakwasie. Był tak dobry, jak mój własny chleb bezglutenowy na zakwasie KLIK przepis. Pyszny był też zwykły chleb tostowy – klasyczny, biały, który przypadł do gustu przede wszystkim dzieciom z celiakią, goszczącym w pensjonacie. Wszystkie miały wyważony smak, znakomitą strukturę i miękisz, nie kruszyły się, nie były zbite ani mokre – były takie, jak idealny chleb bezglutenowy. Co ważne, są pieczone bez gumy guar i gumy ksantan, bez hydroksyprometyloprypylocelulocy, syropów glukozowych i jakichkolwiek innych dodatków. Jak u babci sto lat temu, tyle, że bez glutenu, bez pszenicy.

A jak zamówić chleb bezglutenowy z piekarni Bezglutenowe Domowe z Lublina? Wystarczy wejść na ich profil na Facebooku lub na stronę internetową – sklep KLIK i złożyć zamówienie. Warto 😁

KLIK poznaj moje przepisy na chleby bezglutenowe