Blog

1

Bezglutenowy pasztet z wędzonym boczkiem

03/04/2017

Bezglutenowy pasztet z wędzonym boczkiem

03/04/2017

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

Wielkanocne dania zaskakują niecodziennym podaniem, odświętnym wyglądem czy niespotykanymi dodatkami. I taki jest przepis na bezglutenowy pasztet z wędzonym boczkiem. Pasztet jest pełen dobrych składników, delikatny, a jednocześnie wzbogacony subtelnym aromatem boczku. Użyłam boczku parzonego, który jest kruchy, a jednocześnie delikatnie wędzony. Wypróbujcie ten przepis na bezglutenowy pasztet z wędzonym boczkiem, a się nie zawiedziecie! Tą potrawą przekonacie domowników i gości, że Wielkanoc bez glutenu jest smaczna i zaskakująca.

Składniki

  • 1 kg różnych mięs (np. wołowiny, łopatki, uda z indyka, karkówki)
  • 500 g wątróbki drobiowej
    np. z indyka lub kurczaka
  • 500 g surowego boczku
  • 2 opakowania bezglutenowego boczku wędzonego
    do kupienia m. in. w Tesco
  • 2 cebule
  • warzywa do gotowania mięsa
    marchew, korzeń pietruszki i selera, por
  • przyprawy do pasztetu
    np. kurkuma, tymianek, majeranek, gałka muszkatołowa
  • sól, pieprz
  • 2 bułki bezglutenowe
  • 5 jaj
  • tłuszcz do smażenia wątróbki
  • bezglutenowa bułka tarta
    do obsypania keksówki

Przygotowanie

W małej ilości wody zagotuj surowe mięso i boczek. Gotuj je z włoszczyzna, solą i pieprzem przez około godzinę. Wyjmij z wywaru i ostudź. Wątróbkę umyj, oczyść i osusz. Cebulę posiekaj w kostkę. Na tłuszczu podduś posiekaną cebulę, przełóż ją na talerz. Na tej samej patelni podsmaż wątróbkę. Bułki namocz w wodzie, po paru minutach odciśnij. Zmiel mięso, wątróbkę z cebulą i bułki. W misce wyrób zmielone składniki, dodaj jajka (w diecie alergika jajka zastąp 2-3 łyżkami bezglutenowego siemienia lnianego) i przyprawy do smaku. Bezglutenowy pasztet z wędzonym boczkiem powinien być wyrazisty, nie oszczędzaj więc majeranku, tymianku lub bezglutenowej przyprawy do pasztetów. 

Pieczenie

Keksówkę posmaruj tłuszczem i obsyp bezglutenową bułką tartą (lub wyłóż papierem do pieczenia). Masę podziel na trzy części. Układaj warstwami: masa mięsna – 6 porcji bezglutenowego boczku parzonego, masa mięsna-boczek, na końcu masa mięsna. Boczek układaj na całej długości keksówki. Ostatnią warstwę ma stanowić masa mięsna. Powierzchnię pasztetu udekoruj listkami laurowymi, kolorowym pieprzem lub rozmarynem i ułóż pokrojony w kawałki plaster boczku. Formę wstaw do piekarnika nastawionego na około 190 stopni C, piecz godzinę. Pod koniec pieczenia sprawdź, czy powierzchnia bezglutenowego pasztetu z wędzonym boczkiem nie przypieka się zbytnio. W razie potrzeby przykryj formę folią aluminiową. Gdy pasztet przestygnie, delikatnie wyłóż go z formy i zostaw do zupełnego ostudzenia, a następnie przechowuj w lodówce.

Jak uzyskać idealny bezglutenowy pasztet z wędzonym boczkiem?

Jeśli pracujesz i masz niewiele czasu, bezglutenowy pasztet z wędzonym boczkiem możesz przygotować kilka dni przez Wielkanocą, a następnie zamrozić. Samodzielnie zdecyduj, czy chcesz  przygotować bezglutenowy pasztet mniej lub bardziej zmielony. Wystarczy, że zmielisz składniki raz albo dwa razy, by uzyskać ulubioną konsystencję. Aby uzyskać bezglutenowy pasztet o aksamitnej konsystencji i zapobiec jego przesuszeniu, przed pieczeniem możesz wstawić formę z masą do drugiej, większej formy, wypełnionej w 1/3 wodą i tak zapiekać potrawę.

Nie obawiaj się, że domownicy zaprotestują przeciw obecności wędzonego boczku w bezglutenowym pasztecie. Po pierwsze: bezglutenowy pasztet smakuje identycznie jak glutenowy. Po drugie parzony boczek jest kruchy i delikatny, dzięki czemu dobrze się kroi. Po trzecie: boczek parzony, którego użyłam w przepisie, jest delikatnie wędzony olchowym drewnem, więc subtelnie dodaje pasztetowi niecodziennego smaku. Tłuszcz, który wytapia się z boczku podczas pieczenia, doskonale łączy się i harmonizuje z pozostałymi składnikami. Staje się fantastyczną przyprawą i absolutnie nie dominuje w potrawie. Oczywiście można użyć również boczku bezglutenowego w kawałku i samemu pokroić go w plastry, ale boczek użyty w moim przepisie ma idealnie cienkie plastry – nie muszę się męczyć z krojeniem. Jestem przekonana, że bezglutenowy pasztet z wędzonym boczkiem ozdobi Wasz wielkanocny stół bezglutenowy, a co najważniejsze – oczaruje domowników i gości.

KOMENTARZE (1)

Kasia 06/04/2017 13:56
Ja do swojego pasztetu nie dodaję bułki, a i jajka dzielę na żółtka i białka, po czym żółtka dodaję do masy mięsnej, a białka ubijam na pianę i delikatnie mieszam z resztą masy mięsnej, pasztet wychodzi bardziej delikatni i nie zbity... Pozdrawiam bezglutenowo i już Świątecznie.
Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się